Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragedia na wsi na Dolnym Śląsku. Koń został zagryziony przez watahę wilków. Ostrzeżenie dla mieszkańców

Alina Gierak
Alina Gierak
Jakub Mielcarz
Jakub Mielcarz
Do zagryzienia doszło w środę, 17 stycznia, we wsi Komarno Górne (powiat jeleniogórski).
Do zagryzienia doszło w środę, 17 stycznia, we wsi Komarno Górne (powiat jeleniogórski). Nadleśnictwo Świebodzin
Do zagryzienia doszło w środę, 17 stycznia, we wsi Komarno Górne (powiat jeleniogórski). Koń został zagryziony przez watahę wilków. Wójt wydał ostrzeżenie dla wszystkich mieszkańców i turystów, aby nie wchodzić do lasu, stale zachowywać czujność i nie trzymać zwierząt na zewnątrz.

Koń został zagryziony przez wilki

Do zagryzienia doszło w środę, 17 stycznia, we wsi Komarno Górne. Zawiadomienie o tym zdarzeniu zostało dostarczone do Urzędu Gminy. Incydent miał miejsce niedaleko Szałasu "Muflon" - gospodarstwa położonego przy jednej z najbardziej znanych tras turystycznych. Jak nakazują przepisy, o zagryzieniu gmina poinformowała regionalnego dyrektora ochrony środowiska.

Urząd Gminy prosi wszystkich mieszkańców i turystów o szczególną ostrożność:

- Mieszkańcy proszeni są o zamykanie podwórek, zabezpieczenie pojemników z odpadami, pilnowanie inwentarza gospodarskiego i zwierząt domowych oraz ogólne zachowanie ostrożności, w tym przestrzeżenie dzieci przed zbliżaniem się do zwierząt - zaapelował do mieszkańców wójt gminy Janowice Wielkie.

Jak twierdzą fachowcy, mają zdolność pokonywania nawet kilkudziesięciu kilometrów dziennie, co oznacza, że w tym momencie mogą się znajdować na terenie gminy, powiatu karkonoskiego lub w okolicznych rejonach.

Jaka jest liczba wilków w Karkonoszach?

Jak informuje czeski Karkonoski Park Narodowy, w ostatnim czasie wilki zwiększyły swoją aktywność. Nie są to odważne zwierzęta, wręcz przeciwnie. W Karkonoszach pojawiły się po raz pierwszy od 200 lat.

- Historia wilka, tak jak i niedźwiedzia czy rysia, w Karkonoszach jest taka, że zniknęły one stąd na około dwa wieki, gdy wytępiono całą populację dużych drapieżników. Dopiero w latach 90. pojawiła się świadomość ochrony gatunków zwierząt i można było zaobserwować pojedyncze przypadki powrotu tych gatunków. Wtedy to był przypadek pojawienia się niedźwiedzia w Sudetach, w 2006 roku znalazłem ślady rysia, a przez ostatnie kilkanaście lat obserwujemy powrót wilków w Karkonosze - mówił w ubiegłym roku "Gazecie Wrocławskiej" Roman Rąpała, przyrodnik Karkonoskiego Parku Narodowego.

W tym miejscu doszło do zagryzienia:

Zobacz też:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto