Była to już druga wizyta królewskiej pary w Polsce. Tym razem król i królowa Szwecji przylecieli do nas na zaproszenie prezydenta Komorowskiego. We Wrocławiu gościli przez kilka godzin. Z lotniska Karol XVI Gustaw udał się na budowę wrocławskiego stadionu na Pilczycach. Wjechał z prezydentem Dutkiewiczem na ostatnią kondygnację, skąd oglądał arenę.
Potem spacerował przez chwilę po Rynku. Przeszedł koło fontanny, pomnika Fredry i udał się do Ratusza, gdzie po oficjalnym spotkaniu para królewska zjadła obiad. Serwowano oczywiście kuchnię staropolską, m.in. pasztet ze szczupaka na tatarze z pstrąga z dodatkiem prażonych jabłek oraz pieczony comber z jelenia.
Wcześniej królowa Sylwia spotkała się z małymi pacjentami w klinice onkologicznej przy ul. Bujwida. Dzieci były ciekawe, dlaczego monarchini nie ma na głowie korony. Tłumaczyła też, dlaczego nie brała udziału w niedawnym ślubie księcia Williama i Kate Middleton w Londynie. Ostatnim punktem wizyty we Wrocławiu była fabryka Volvo, gdzie para królewska oglądała linię produkcyjną nowych autobusów hybrydowych. Później król i królowa pojechali do Świdnicy. Jeszcze dzisiaj odlecą do Sztokholmu.
Carl Gustaf Folke Hubertus z dynastii Bernadotte został królem Szwecji w 1973 roku. Swoją pochodzącą z Niemiec żonę poznał rok wcześniej na olimpiadzie w Monachium, gdzie pracowała jako hostessa i tłumaczka. Mają troje dzieci.
Czytaj też:
Matura 2011 - serwis specjalny | Matura 2011 język angielski | Wrocław: Koncerty i festiwale 2011 |
Juwenalia 2011 we Wrocławiu | Rozkład jazdy MPK Wrocław | Dzieje się we Wrocławiu |
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?