Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sło jak Słowacki

Lucyna Jadowska
Lucyna Jadowska
23 października na deskach wrocławskiego Teatru Lalek mogliśmy zobaczyć nowy spektakl "Sło".

Przedstawienie wyreżyserowane przez Jana Peszka, utrzymane w konwencji gry komputerowej, było zbiorem niepozornie powiązanych ze sobą obrazów przedstawiających wydarzenia z życia Juliusza Słowackiego.

Juliusz Słowacki wielkim poetą był i każdy to wie. Dlatego twórcy najnowszego spektaklu Teatru Lalek zdecydowali się postawić na inne, mniej znane fakty z życia poety.

Główną oś historii tworzy wirtualna rzeczywistość, w której gracz gry komputerowej wciela się w postać polskiego wieszcza.

"Sło" zamyka się w ramach fabularnych gry komputerowej


By dojść do finału musi razem ze Słowackim pokonać kolejne "levele", w których czekają na niego przeszkody, na które w swoim życiu nadział się także poeta. W grze pojawiają się kolejne postacie, możemy zobaczyć matkę poety, Księcia Niezłomnego czy grającego na saksofonie Steavena Segala. Z pomieszania wątków i konwencji wyłania się obraz poety zagubionego, przygniecionego własnymi lękami.

Obrazu dopełnia muzyka, którą do "Sło" skomponował Dominik Strychalski, scenografię zaprojektował Thomas Harzem, a choreografię stworzył Cezary Tomaszewski.



Czytaj też:

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sło jak Słowacki - Wrocław Nasze Miasto

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto