Sylwia Ługowska i Ilona Klejnowska to najnowsza broń Jarosława Kaczyńskiego. Piękne i młode ocieplają wizerunek prezesa i dlatego nieprzypadkowo pojawiają się w jego towarzystwie. One mówią, by nie oceniach ich po wyglądzie, bo w strukturach partii działają już długo. Specjaliści od wizerunku nad kompetencje przedkładają ich urodę.
Sylwia Ługowska
Ilona Klejnowska
Ale piękne kobiety w kampaniach wyborczych to nie nowość. W ostatnich wyborach samorządowych kandydatka SLD Marta Ratuszyńska w rajstopach z dkurzaczem namawiała by "wyssać Warszawę z Mazowsza". Wcześniej "aniołki Napieralskiego" śpiewały dla lidera lewicy w wyborach prezydenckich.
Czy podobają Ci się Ługowska i Klejnowska? Dostaną się do Sejmu? Jak oceniasz ich wiedzę i polityczne doświadczenie? Czy to poważne kandydatki czy jedynie figury, by podnieść notowania partii? Może to podobny chwyt jak w przypadku "aniołków Napieralskiego"? Pisz - komentuj! Czekamy!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?