Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Seksafera w opolskiej policji. Stenogramy z rozmów komendanta z panią oficer

Redakcja
Za "Nową Trybuną Opolską" cytujemy stenogramy z rozmów Leszka ...
Za "Nową Trybuną Opolską" cytujemy stenogramy z rozmów Leszka ... Tomasz Wiśniewski
23 maja Leszek Marzec został zdymisjonowany po tekście "Nowej Trybuny Opolskiej" o potajemnie nagranej, pikantnej rozmowie komendanta z wysoko postawioną oficer policji.

Dzisiaj (24 maja) w mediach pojawiły się stenogramy z rozmowy Leszka Marca, szefa Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu i byłego zastępcy komendanta dolnośląskiej policji ds. kryminalnych z wysoko postawioną oficer policji. Według informacji "Nowej Trybuny Opolskiej" rozmowa odbyła się w listopadzie ubiegłego roku. Prokuratura prowadzi dochodzenie, które ma ustalić, kto nagrywał komendanta i czy nie wyciekły ważne, policyjne informacje. Możliwe, że takich nagrań było więcej.

Poniżej możecie przeczytać fragmenty rozmowy komendanta:

"Marzec: Ty mi sprawiłaś mi więcej przykrości.

K: Czym? Tym, że ci powiedziałam, że chcę się z prezerwatywą kochać?

Marzec: Można to było powiedzieć całkiem inaczej, zwłaszcza że za każdym razem robiliśmy to w ten sposób. A argumentacja twoja była, no zaje... Powiedziałaś, że wiesz skądś, nie wiem skąd, że współżyję z kilkoma naraz.

K: Nie, nie, tak nie powiedziałam.

Marzec: Tak to odebrałem.

K: Powiedziałam tylko, że ponad wszelką wątpliwość wiem, że nie jestem jedyna. (...) Starałam się powiedzieć to w sposób jak najdelikatniejszy. Co nie zmienia faktu, że jest czymś niefajnym, jak tam mi wsadzasz to z prezerwatywą, a jak tu, to nie. To znaczy, że myślisz tylko o sobie.

Marzec: Nie, nie, nie... No dobra nieważne. (...)

K: Byli tacy, jak komendant z Kędzierzyna. Rewelacja. On zadzwonił właściwie tylko po to, by ustalić kilka szczegółów technicznych. Skoro był na odprawie, on sobie zapisał, zrobił, zaplanował, wszystko samodzielnie, normalnie. A byli też tacy jak ze XXXX, ten brzydal XXXX.

Marzec: Czyli nie lubisz tego blondyna?

K: Nie lubię, bo to jest ku...arz. Po prostu.

Marzec: Jaki ku...arz? (....)

K: Nie pamiętasz historii, że on na prostytutki jeździł od lat? Jeszcze jak pracował. Normalnie radiowozem. Wypierdzielał policjantów z radiowozu, a sam te przydrożne, te lachony zaliczał.

Marzec: Pierd...??

K: Ku...a pod Bogiem. Wieśniak, to jest wieśniak.

Marzec: K... , nie ma co k..., takie to nieumyte. Tfu. Ktoś bzykał przed chwilą.

(fragmenty rozmowy cytujemy za "Dziennikiem")

Zobacz też: Podsłuch u komendanta wojewódzkiego policji w drodze do Opola

 

Zobacz inne materiały na MMWroclaw.pl





Woodstock 2013
Noc Muzeów 2013
Juwenalia 2013
Super Rally 2013
od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto