W tej chwili u ujścia Nysy notuje się 708 cm wody. To właśnie od stanu tej rzeki zależy, jak będzie wyglądała sytuacja we Wrocławiu i jaki poziom osiągnie fala kulminacyjna.
- Czekamy do 22. Wtedy poznamy prognozy szczegółowe, a stan wody u ujścia Nysy osiągnie maksimum, które obecnie przewidujemy na poziom 740 centymetrów - mówi Franciszek Szumiejko z Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu.
Jeżeli te prognozy się sprawdzą, woda nie zaleje Wrocławia.
Czytaj też:
Sytuacja powodziowa we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku [raport, foto, wideo] |
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?