Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polska organizuje Mistrzostwa Świata w Siatkówce? We Wrocławiu tego nie widać

Redakcja
Robert Przybył
Oklejone autobusy, wywieszone bannery na Dworcu Głównym PKP i projekty dla dzieci. Promocja Mistrzostw Świata w Siatkówce we Wrocławiu pozostawia wiele do życzenia.

30 sierpnia na Stadionie Narodowym w Warszawie reprezentacja Polski w meczu otwarcia mistrzostw świata zagra z Serbią. Dzień później we wrocławskiej Hali Stulecia zagrają drużyny Wenezueli i Argentyny oraz Kamerunu i Australii. Te mecze zainaugurują największą sportową imprezę w dziejach Wrocławia. Większą od Euro 2012, podczas którego na wybudowanym za 900 mln zł obiekcie rozegrano zaledwie trzy mecze grupowe. Podczas siatkarskiego mundialu w Hali Stulecia odbędzie się 14 pojedynków grupy A, w tym cztery mecze biało-czerwonych.

Czytaj: Terminarz Mistrzostw Świata w Siatkówce 2014 [Wrocław, Katowice, Kraków, Trójmiasto, mecze]

W zbliżających się wielkimi krokami mistrzostwach zagrają 24 zespoły z czterech kontynentów. Impreza prawdziwie globalna i transmitowana na cały świat. Tak jak Euro 2012, którym żyła większość mieszkańców stolicy Dolnego Śląska. Jednak o wielkiej imprezie, jaka nas czeka za miesiąc przypomina jedynie 20 rozwieszonych bilboardów.

- Branding mistrzostw jest sukcesywnie wdrażany od początku czerwca. Oklejono autobusy, powieszono flagi na dworcu, lotnisko, urząd miasta. Wiszą billboardy, citylighty, latarnie i banery w miejscach publicznych (między innymi ZOO) - wylicza Janusz Uznański, rzecznik prasowy Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Urząd miasta dodaje, że w najbliższym czasie zostaną oflagowane latarnie wzdłuż najważniejszych ulic oraz w tramwajach i okolicach Hali Stulecia pojawią się plakaty. Miasto planuje także płatną akcję promocyjną w radio i lokalnej prasie oraz rozdawać plakaty i ulotki. Wzmożona ma być również działalność w mediach społecznościowych. Niemniej na razie muszą wystarczyć plakaty, którymi oklejone są drzwi wejściowe w urzędach do centrów obsługi klienta.

- Promocja Mistrzostw Świata leży po stronie PZPS przy wsparciu i konsultacjach Biura Sportu, Turystyki i Rekreacji - przyznaje Anna Bytońska z urzędu miasta.

Wystarczy okleić aubotusy

W miesiącach poprzedzających imprezę przeprowadzono szereg innych wydarzeń, którego przeszły bez jakiegokolwiek echa. Pod koniec zeszłego roku ruszył projekt „Wrocławskie Święto Siatkówki” skierowany do przedszkolaków oraz dzieci ze szkół podstawowych i gimnazjalnych. Z kolei do końca września trwają akcje społeczne „Z trenerem osiedlowym na mistrzostwa" oraz "Z orlikiem na mistrzostwa". Zwłaszcza ta druga akcja to tylko margines, gdyż odbywa się na zaledwie dwóch szkolnych boiskach. Nie ma tu mowy o jakimkolwiek wpływie na promocję siatkówki w całym mieście, nie wspominając o województwie.

PZPS dodaje, że 3 lipca zorganizowano "Siatkarskie emocje coraz bliżej” w Hali Stulecia, które przyciągnęły ponad tysiąc osób, przede wszystkim dzieci. Ponadto PZPS zachęca do aktywnego udziału w mistrzostwach wrocławskich seniorów, którym proponuje kupno niektórych wejściówek za 10 zł. Miasto przypomina również o organizacji kolarskiego Rajdu Wyszehradzkiego, Rzutu przez Odrę czy Pikniku Olimpijskiego na Partynicach. Wszystkie wymienione imprezy miały sporą frekwencję, ale nie mają nic wspólnego z siatkówką.

Akcje promocyjne prowadzone przez miasto i PZPS trudno uznać za sukces. Takim miał być Trophy Tour 15 czerwca. Jednak z powodu słabej promocji oraz małej liczby atrakcji również i to wydarzenie przeszło bez echa. Wrocławianie nie byli skłonni stać w kolejce, żeby zobaczyć na własne oczy mistrzowski puchar.

- Trophy Tour miało inaczej przebiegać. Planowano specjalną paradę oraz wiele innych niespodzianek, ale okazało się, że PZPS posiadał mniejsze środki, więc wyszło jak wyszło - mówi Anna Bytońska.

Niski budżet

Na domiar złego z problemami finansowymi boryka się Polsat. Stacja telewizyjna, która na początku XXI w. wywindowała siatkówkę na trzecie miejsce w kraju pod względem popularności (za piłką nożną i skokami narciarskimi) zastanawia się nad zakodowaniem sygnału i uruchomieniem płatnego kanału, co uniemożliwiłoby milionom widzów śledzenie na żywo zmagań z mundialowych parkietów. W sytuacji, gdy w tym samym czasie (30 sierpnia - 14 września) w Hiszpanii organizowane są Mistrzostwa Świata w Koszykówce Mężczyzn, ta decyzja byłaby strzałem w stopę. Koszykówka mogłaby całkowicie zdetronizować przekaz z siatkarskiego mundialu.

Właśnie dlatego tak ważna jest promocja imprezy oraz zaangażowanie kibiców. Ostatnia duża siatkarska impreza we Wrocławiu (Mistrzostwa Europy Kobiet w 2009 roku) organizacyjnie była wielką klapą. Przed imprezą nie było żadnych bilboardów, spotów reklamowych a plakaty w pobliżu Hali Stulecia rozwieszano w przeddzień inauguracji.

- Podczas samych mistrzostw będzie Strefa Kibica przed Halą Stulecia. Zgodnie z ostatnim raportem, we Wrocławiu spodziewanych jest 7 tys. kibiców spoza stolicy Dolnego Śląska i ponad 300 zagranicznych - dodaje Uznański.

Warto podkreślić, że miasto w 2014 roku przeznaczyło na promocję sportu 6,7 mln zł. W tej puli znajduje się promocja siatkarskiego mundialu, a do otrzymania z kawałku tego tortu było co najmniej kilku chętnych (siatkarki Impelu Wrocław czy organizacja 32. Wrocław Maratonu). Co ciekawe, piłkarski Śląsk miał dostać minimum 6 mln złotych, ale już wiadomo, że ta kwota będzie wyższa. Niedawno Młodzieżowe Centrum Sportu przekazało Śląskowi milion złotych w ramach promowania maratonu. Tyle teoria, w praktyce to kolejny zastrzyk gotówki dla ratowania zadłużonego WKS-u. Na promocję Euro 2012 miasto wydało 16 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto