Mistrzostwa Europy koszykarzy do lat 18 Polacy rozpoczęli od spotkania z teoretycznie najsłabszym rywalem w grupie A. Słoweńcy nie mają w składzie takich podkoszowych, jak Przemysław Karnowski czy Piotr Niedźwiedzki i było to widać na boisku.
Zobacz: Koszykarskie Mistrzostwa Europy Mężczyzn U18 we Wrocławiu [serwis specjalny]
Mecz rozpoczął się o godz. 20.15 w hali Orbita. Pierwsze punkty zdobyli goście, ale biało-czerwoni po chwili wyszli na prowadzenie. W pierwszej kwarcie pod koszem rywali nie mylił się Mateusz Ponitka, który zdobył w niej 10 punktów. Odsłona zakończyła się wynikiem 13 - 23 dla Polaków.
Druga kwarta była bardziej wyrównana. Słoweńcy wygrali ją jednym punktem, głównie po skutecznych akcjach Jana Osolnika i Zigi Dimeca. Polacy nieco się pogubili, zaliczając w ciągu dziesięciu minut siedem strat. Do połowy gospodarze prowadzili 42 - 33.
Po zmianie stron koncertowo kosz gości atakował Przemysław Karnowski, zdobywając dla Polaków osiem punktów z rzędu, z czego cztery po podaniach Jana Grzelińskiego. Przewaga Polaków zaczęła rosnąć. Gospodarze dobrze zastawiali swoją tablicę, agresywnie atakowali kosz rywali i wygrali trzecią kwartę ośmioma oczkami.
W ostatniej odsłonie podopieczni Jerzego Szambelana grali już bardzo swobodnie. Pięknym wsadem popisał się Mateusz Ponitka, piłkę dobrze rozprowadzał Grzeliński, a sytuację w polach trzech sekund kontrolowali polscy podkoszowi. Mecz zakończył się wygraną gospodarzy 89-58.
Zobacz zdjęcia z meczu Polska vs. Słowenia 21 lipca w Orbicie
Najlepiej wśród Polaków zagrali: Przemysław Karnowski (21 pkt., 10 zb. i 5 bl.), Mateusz Ponitka (22 pkt.) i Piotr Niedźwiedzki (10 pkt. i 10 zb.). Spośród Słoweńców najlepiej wypadli Jan Osolnik (13 pkt. i 8 zb.) oraz Luka Rupnik (11 pkt. i 6 as.).
Polacy wygrali walkę pod tablicami 56-29, mieli 17 asyst, a rywale 13, trafiali z pola ze skutecznością 54 proc. przy 31 proc. rywali, ale zanotowali 17 strat przy tylko 6 gości.
Powiedzieli po meczu:
- Na początku meczu było widać trochę nerwów, ale z czasem nabraliśmy pewności i stąd te 30 punktów przewagi - mówi Mateusz Ponitka. - Kibice nam dziś bardzo pomogli i jest dobrze. Chcemy wygrać wszystkie kolejne mecze, więc jutro wyjdziemy skoncentrowani na Grecję. |
- W przerwie meczu, gdy mieliśmy na koncie już sporo strat, trener mówił nam, żebyśmy się zmotywowali. Pomogła też świetna publiczność. Kibice dopisali i bardzo nam pomogli dopingiem - mówi Przemysław Karnowski. |
- Z Grecją i Chorwacją może być trudniej wygrać niż dziś, ale wszystko zależy od dyspozycji dnia - uważa Jan Grzeliński. - Bardzo się cieszę, że wspierają nas wrocławscy kibice. Lubię być rozluźniony na boisku i choć na początku było trochę zdenerwowania, z czasem zagrałem swoje z uśmiechem i entuzjazmem. |
Czytaj również:
- Terminarz i wyniki Mistrzostw Europy U18 koszykarzy we Wrocławiu
- We believe, czyli koszykarskie mistrzostwa Europy U18 we Wrocławiu
- Młodzi koszykarze z kadry U18 zaprezentowali się przy Świdnickiej
Castle Party 2011 | Aquapark - Wrocławski Park Wodny [godziny otwarcia, ceny] | Przystanek Woodstock 2011 [program] |
Nowe Horyzonty 2011 | Rozkład jazdy MPK Wrocław | Kąpieliska i baseny we Wrocławiu |
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?