W stolicy Dolnego Śląska wybory przebiegają spokojnie. Na Nowym Dworze, tak jak w całym Wrocławiu, nie zanotowano żadnych naruszeń ciszy wyborczej.
Jak zapewnia Jerzy Sekulski, wiceprzewodniczący OKW nr 199 na Nowym Dworze, dawno nie widział tylu osób w lokalu wyborczym.
- Myślę, że frekwencja w tych wyborach będzie duża - zdradza Sekulski. - Największy tłok w naszym lokalu był oczywiście po mszach. Jak widać ludzie chcieli kościół i wybory załatwić za jednym zamachem. Trzeba przyznać, że wyborcy w naszym okręgu do śpiochów nie należą. Pierwsza osoba, która chciała oddać głos, pojawiła się kilka minut przed szóstą rano, musiała jeszcze poczekać aż otworzymy lokal - dodaje.
Według danych Państwowej Komisji Wyborczej o godz. 17 średnia frekwencja wyborcza we Wrocławiu wynosiła 45,86 proc.
Pierwsze sondaże wyborcze poznamy jeszcze dzisiaj po godz. 20, gdy zamknięte zostaną wszystkie lokale wyborcze. Państwowa Komisja Wyborcza oficjalne wyniki głosowania w wyborach prezydenckich poda najprawdopodobniej w poniedziałek. Jeśli żaden z kandydatów nie otrzyma więcej niż 50 proc. głosów, za dwa tygodnie czeka nas druga tura wyborów.
Czytaj również:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?