Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Monika Strzępka ostro o Barbarze Zdrojewskiej i odwołaniu Mieszkowskiego

Kinga Czernichowska
Kinga Czernichowska
Monika Strzępka w mocnych słowach komentuje odwołanie z funkcji ...
Monika Strzępka w mocnych słowach komentuje odwołanie z funkcji ... Materiały prasowe
Monika Strzępka w mocnych słowach komentuje odwołanie ze stanowiska dyrektora Teatru Polskiego Krzysztofa Mieszkowskiego.

Zobacz też: Krzysztof Mieszkowski odwołany. Jest protest w obronie dyrektora Teatru Polskiego

Krzysztof Mieszkowski 29 sierpnia został odwołany ze swojego stanowiska przez marszałka województwa dolnośląskiego, mimo że wcześniej miał przedłużony kontrakt o trzy sezony artystyczne. Powodem tej decyzji są problemy finansowe Teatru Polskiego. W obronie Mieszkowskiego stanęli aktorzy i reżyserzy pracujący w teatrze, m.in. Monika Strzępka, reżyserka, która wraz z Pawłem Demirskim była odpowiedzialna za przygotowanie takich spektakli, jak : "Dziady. Ekshumacja" czy "Courtney Love".

Odwołanie za podarte jeansy

Monika Strzępka na swojej stronie na Facebooku**pisze:

"Barbaro Zet! Wypier...ze swoim mężem, którego nazwiska już nie pamiętam, do Brukseli. Zdrojewska była osobą, której najbardziej zależało na tym, żeby wypier... Mieszkowskiego. Pytanie, czym on jej się tak bardzo naraził? Jakie koalicje ona zrobiła? O co chodzi? Bo wcześniej go broniła, mimo, że jej śmierdział poprutymi dżinsami? Mam dość śmierdzącej urzędniczej gnojówki. Mam dość myślenia, że jednak warto rozmawiać."

Strzępka już zapowiedziała, że jeśli urząd nie wycofa się z decyzji o odwołaniu Krzysztofa Mieszkowskiego z funkcji dyrektora Teatru Polskiego, to ona i Paweł Demirski zrezygnują z pracy we wrocławskim teatrze, nawet jeżeli mieliby dostać propozycję od nowego dyrektora. Strzępka idzie dużo dalej, pisząc również, że Teatr Polski chyli się ku upadkowi.

Wrocław stolicą niewiadomoczego?

"Teatr jest niedofinansowany - o czym Mieszkowski trąbi od początku swojej dyrekcji, chodzi o 3 mln. Czym są te 3 mln przy 66 mln, wydanych na portal o Wrocławiu, który zresztą okazało się nie sprawdził się, nie zadziałał i trzeba było wywalić kolejne 33 mln. 99 mln na portal informujący o tym, co się dzieje w mieście. ale o czym ten portal będzie informował, jeżeli nie będzie Teatru Polskiego? Bo nie będzie. Bo władze nie mają żadnego pomysłu na ten teatr - co więcej, wydaje mi się, że urzędnicy nie mają pojęcia, co to kultura." - czytamy na profilu Strzępki.

Strzępka puentuje, że Wrocław to stolica "niewiadomoczego". I cieszy się, że już we Wrocławiu nie mieszka.

A co Wy myślicie o odwołaniu Krzysztofa Mieszkowskiego?

od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto