Trójka rysiów przyszła na świat w połowie maja. Kilkanaście dni później urodziły się wilczki. Szybciej na wybiegu można było zobaczyć te drugie. Teraz cztery samiczki i trzy samce baraszkują na wybiegu. Najlepiej obserwować je rano. Wilczki są karmione przed godz. 9 i pierwsi zwiedzający mają jeszcze okazję zobaczyć jak kończą posiłek. Potem lubią się wylegiwać i bardziej aktywne robią się pod wieczór.
- Wilczki muszą jeszcze trochę podrosnąć zanim nas opuszczą - przyznaje Ryszard Topola z wrocławskiego zoo. - Raczej zostaną we Wrocławiu do końca roku. Potem trafią na specjalne listy, gdzie będą mogły znaleźć je inne ogrody zoologiczne.
Rysie szybciej się usamodzielniają i są nieco rzadsze niż wilki, dlatego popyt na nie jest większy. Maluchy z Wrocławia znalazły już nowe domy.
- Parka pojedzie do Szwajcarii, a samiczka na Litwę - ujawnia Topola. - Wstępnie zaplanowano transporty na przełomie września i października.
Młode rysie szaleją w klatce pod okiem matki. Ojciec przygląda się im przez kratę, ponieważ rysie są z natury samotnikami, a u samców instynkt rodzicielski jest słabo wykształcony. Po wyjeździe młodych para dorosłych rysi znów zostanie połączona, a pod koniec roku trafi na nowy wybieg. Powstanie on przed wybiegiem muflonów i magotów, małp z Gibraltaru, we wschodniej części ogrodu.
Czytaj również:
Monster Jam 2011 we Wrocławiu | George Michael - koncert na stadionie | Kliczko i Adamek we Wrocławiu | ZOO Wrocław: Cennik |
**
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?