Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miscelanea Guitar Quartet w Ratuszu

rakabo
rakabo
Każdy następny dzień Wrocławskiego Festiwalu Gitarowego, przynosi nam nowe muzyczne doznania.

Artykuł bierze udział w konkursie "Tym żyje miasto"dla dziennikarzy obywatelskich. Wy też możecie sprawdzić swoje siły i wygrać pieniądze.

Tym razem w Sali Wielkiej Ratusza wystąpiła grupa Miscelanea Guitar Quartet. To zespół, który zaczął swoją działalność w 2007 roku. W świecie muzycznym grupa cieszy się bardzo dużym uznaniem, czego dowodem mogą być liczne nagrody zdobyte w międzynarodowych konkursach. W skład kwartetu wchodzą: Kostas Tosidis, Giorgos Pervolarakis, Tanausú Luis Diaz oraz Alejandro Díaz Bandos.

Na scenie oprócz czterech grających dżentelmenów pojawiła się także polska tancerka Weronika Pelczyńska. To młoda i bardzo utalentowana artystka, absolwentka szkoły tańca SEAD (Salzburg Experimental Academy of Dance) w Austrii.

Patrząc na taki pięcioosobowy skład i nie czytając wcześniej programu koncertu, można by wywnioskować, że będziemy mieli do czynienia z muzyką flamenco. Nic bardziej mylnego. To zespół, który zajmuje się głównie graniem muzyki współczesnej. Ich repertuar nie należy do tych łatwych lekkich i przyjemnych. To muzyka, która wymaga bardzo dużej koncentracji.

Czwórka muzyków zaczęła swój występ utworem Vericales, wprowadzając niejednego słuchacza w stan konsternacji. To był naprawdę ciężki kaliber. Na szczęście kolejne melodie były już bardziej łaskawe dla ucha i niejeden człowiek na sali, łącznie ze mną, odetchnął z ulgą. Gdy muzyka osiągnęła już stylistyczną równowagę, wtedy moje myśli zaczęły podróż przez krainę wyobraźni. Już dawno nikt nie podziałał tak na moje zmysły. Miałem wrażenie, że ci panowie biorą udział w muzycznej sztafecie. Przekazując sobie po kolei melodie niejednokrotnie zaskoczyli publiczność.

Towarzyszka zespołu poruszając się lekko i wykonując różnego rodzaju taneczne układy przemieszczała się nie tylko na scenie. Wdzierała się między rzędy krzeseł by chwilę później zniknąć za kolumnami Wielkiej Sali Ratusza.

Podczas ostatniego utworu muzycy zaczęli po kolei znikać w różnych zakątkach pomieszczenia a wraz z nimi ich wspaniała muzyka. Po długich i soczystych oklaskach publiczność przywołała ich dźwięki na scenę raz jeszcze.

od 7 lat
Wideo

Jak wyprać kurtkę puchową?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto