Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mecz Polska - Szwecja okiem kibiców i zawodników

Michał Potocki
Michał Potocki
Polscy fani według Szwedów są zwariowani, a Skandynawowie według fanów to osiłki. Spotkanie szczypiornistów ocenili widzowie i aktorzy wydarzenia.

Szczypior nie jest u nas najpopularniejszą dyscypliną sportową. Dzięki takim wydarzeniom jak ostatnie spotkanie w Hali Stulecia może zyskać trochę fanów. Polacy tylko zremisowali ze Szwedami po 32, ale spotkanie mogło się podobać.

- Była ostra walka i ciężki mecz. Jesteśmy zadowoleni z wyniku. Wcześniej Polska była naszym najtrudniejszym rywalem w grupie, teraz trudno którąś wyróżnić, bo wszystkie grają w miarę równo - mówił Staffan Olsson,trener Szwedów.

Staffan Olsson i Kim Andersson byli zadowoleni z wyniku


Szwedzi stanęli bardzo mocno w obronie i skutecznie wybronili kilka akcji Polaków, co dało im lekką przewagę w meczu.

- Spotkanie było bardzo wyrównane. W zeszłe lato graliśmy w tym samym obiekcie. Polscy kibice są trochę zwariowani i dobrze kibicują. Miło nas przyjęli. Grało nam się dobrze - komentował Kim Andersson, prawy rozgrywający reprezentacji Szwecji.

Polacy mieli dobry początek, a potem po kilku nieudanych akcjach zostawiali krok za żółto-niebieskimi. Szwedzi dobrze kończyli ataki pozycyjne, nasi marnowali kontrataki.

- Początkowo wydawało się, że złapaliśmy wiatr w żagle. Nie wykorzystaliśmy jednak kilku akcji i straciliśmy impet. Dziękuję chłopakom za wolę walki, bo gra nie była cały mecz ładna. Zespół może się jednak podobać, bo gramy ciekawie i dajemy kibicom emocjonujące widowisko. Pozostaje niedosyt z remisu. Teraz trzeba wygrać z Rumunią i Czarnogórą - oceniał mecz Bogdan Wenta, trener Polaków.

Trener Bogdan Wenta nie ukrywa, że liczył na zwycięstwo


Pod koniec meczu udało się wyjść na małe prowadzenie. Szwedzi jednak się ocknęli i na chwilę przed końcem spotkania prowadzili. Punkt uratował Bartosz Jurecki, który zachował spokój i skutecznie wykończył ostatnią akcję meczu.

- Pierwsze minuty były lepsze w naszym wykonaniu. Potem straciliśmy trochę koncentrację. Pod koniec meczu mieliśmy jeszcze 2-3 bramki przewagi, ale nie udało się jej utrzymać. Po takim spotkaniu remis jest satysfakcjonujący dla obu drużyn - mówił Bartosz Jurecki, najlepszy gracz meczu.

Kibice szczypiorniaka przyjechali do Wrocławia nawet z oddalonych regionów Polski.

- Rewelacyjna atmosfera i emocje do samego końca. Nie widziałem dokładnie, czy wszystkie decyzje sędziów były słuszne, bo dużo kar nam zagwizdali. Mecz mógł być nieco lepszy w naszym wykonaniu. Byłem w Hali Stulecia na zeszłorocznym spotkaniu ze Szwedami i też było rewelacyjnie. Szkoda, że teraz hala nie była pełna - mówił Marek, zawodnik szczecińskiej Pogoni Handball.

Hala Stulecia nie była pełna, ale kibice dzielnie wsperali naszą reprezentację


Fani piłki ręcznej zobaczyli wyrównane spotkanie, ale niedosyt po meczu został. Byliśmy przecież tak blisko zwycięstwa.
- Dobry mecz, pod koniec dużo emocji. Ale chyba Szmal był u nas najlepszym zawodnikiem. Szwedzki bramkarz, trzeba przyznać, też się świetnie prezentował. Zresztą Szwedzi to prawdziwe osiłki. Dobrze, że uratowaliśmy wynik. Niestety Wrocław nie przyniósł naszym szczęścia. Może za trzecim razem pokonają tu wreszcie Skandynawów - komentował Wojtek Gębura.

Młodsi widzowie sportowego widowiska byli zachwyceni. Cieszyli się, że szczypiorniści do nich przyszli i pozowali do zdjęć.
- Bardzo fajny mecz. Wszyscy na biało-czerwono i dobry doping. Niektórzy zawodnicy przyszli zrobić sobie z nami zdjęcia. Mam nawet zdjęcie z trenerem Wentą. W szkole nigdy nie gramy w piłkę ręczną, teraz powiem na wuefie, żeby zamiast w nogę zagrać właśnie w ręczną. To ciekawy sport - dzielił się wrażeniami Kamil Błędziński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto