- Na terenie nieużytków leśnych koło Sobótki znaleźliśmy plantację konopi indyjskich. W odosobnionym miejscu rosło blisko pięćdziesiąt krzewów o wysokości do trzech metrów - informuje nadkom. Krzysztof Zaporowski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Po odkryciu plantacji policjanci zaczęli poszukiwania właściciela uprawy. Zanim go znaleźli, trafili jednak na amatora narkotyków, który na oczach funkcjonariuszy zaczął zbierać liście roślin. 21-latek został zatrzymany.
Chwilę później policjanci zatrzymali 30-letniego mieszkańca Wrocławia, który posiada posesję tuż przy nieużytku leśnym, gdzie znajdowała się plantacja. Funkcjonariusze udowodnili mu uprawę narkotyków.
21-latkowi grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności za posiadanie znacznej ilości narkotyków. Natomiast 30-latek może posiedzieć nawet trzy lata za uprawę konopi.
Obaj mężczyźni trafili do aresztu.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?