Kłótnia o kolor niebieski na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Wrocławskiego. Afera okładkowa trwa

Zobacz też: MAK na tróję, pani Asiu! Studenci UE proszą o zaliczenie na ostatnim egzaminie [wideo]

A chodzi o kolor okładki prac magisterskich oraz licencjackich. Studenci Wydziału Filologicznego, którzy zamówili granatową okładkę na swoją pracę, muszą ją  wydrukować i oprawić raz jeszcze. Dlaczego? Bo takie są przepisy.

Z pozoru wydaje się to absurdalne, ale rzecznik prasowy Uniwersytetu Wrocławskiego, Jacek Przygodzki, wyjaśnia: - Kolor granatowy przypisany jest studentom Wydziału Nauk Historycznych i Pedagogicznych Uniwersytetu Wrocławskiego. Kolor jasnoniebieski to kolor prac studentów Wydziału Filologicznego. To wszystko zapisane jest w odpowiednich zarządzeniach, których treść studenci powinni znać.

Jednocześnie Przygodzki podkreśla, że chodzi tylko o jeden egzemplarz pracy - ten, który docelowo trafia do archiwum uczelni. W sumie studenci muszą mieć trzy egzemplarze. Kolor okładek dwóch pozostałych nie ma znaczenia.

- Nie sądziłam, że odcienie są tak ważne dla pana rektora. Przecież mężczyźni nie odróżniają zbytnio kolorów. Znam osoby, którym odrzucono prace ze względu na zbyt ciemny odcień okładki - mówi Malwina z piątego roku filologii polskiej. - Na pewno jest to problem dla studentów, bo odsyłają nas do jednego punktu ksero, podczas gdy w innych, poza uczelnią, jest taniej. Inna sprawa, że naprawdę nieliczne punkty mają okładki w kolorze jasnoniebieskim.

Zapytaliśmy panie z dziekanatu, gdzie studenci mogą znaleźć informacje o właściwych kolorach okładek. Okazuje się, że nie ma wzorca, który można by pokazać studentom, są za to kartki z informacjami o wymogach dotyczących prac licencjackich i magisterskich. W punkcie drugim mowa jest o kolorze jasnoniebieskim, który określa się jako Pantone 284.

Nie ma zmiłuj - ci, którzy prace już oprawili, ale kolor ich okładki jest inny niż wspomniany Pantone 284, muszą wydrukować i oprawić je raz jeszcze.