Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Inauguracja roku akademickiego szkół artystycznych: Gabriel Chmura doktorem honoris causa

Małgorzata Matuszewska
Inauguracja roku akademickiego szkół artystycznych – Gabriel Chmura został doktorem honoris causa Akademii Muzycznej im. Karola Lipińskiego
Inauguracja roku akademickiego szkół artystycznych – Gabriel Chmura został doktorem honoris causa Akademii Muzycznej im. Karola Lipińskiego Inauguracja roku akademickiego/Wiktor Rzeżuchowski
Inauguracja roku akademickiego szkół artystycznych we Wrocławiu została uświetniona doktoratem honoris causa dla Gabriela Chmury.

Inauguracja roku akademickiego szkół artystycznych we Wrocławiu to zawsze wielkie święto przyszłych artystów i tych, którzy sami są artystami oraz uczą nowe pokolenia.
Inauguracja roku akademickiego szkół artystycznych odbyła się dziś (we czwartek, 10 października), w Auli Leopoldinie Uniwersytetu Wrocławskiego.

Inauguracja roku akademickiego – doktorat honoris causa dla Gabriela Chmury

"W uznaniu wybitnego dorobku Artysty, honorując jego twórczy wkład i szczególne zasługi dla rozwoju sztuki muzycznej i życia artystycznego oraz promocji muzyki polskiej. Senat Akademii Muzycznej im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu, na posiedzeniu dnia 12 czerwca 2013 r., nadał Maestro Gabrielowi Chmurze tytuł Doktora Honoris Causa" – powiedział prof. Krystian Kiełb, rektor Akademii Muzycznej.
Gabriel Chmura, jeden z najwybitniejszych dyrygentów przełomu XX i XXI wieku, urodził się we Wrocławiu, muzyki uczył pod opieką prof. Adama Kopycińskiego. W 1957 roku wyemigrował razem z rodziną do Izraela. Jest laureatem wielu nagród, dyrygował wykonaniami wielu oper, czołowymi orkiestrami różnych kontynentów. Od zeszłego roku jest dyrektorem artystycznym Teatru Wielkiego w Poznaniu.
– Dlaczego ja? Dlaczego tu? – mówił Gabriel Chmura podczas uroczystości. – Po przemyśleniu nasunęło mi się inne pytanie: co ja zrobiłem dla Wrocławia? Nic – stwierdził, wywołując życzliwe uśmiechy słuchaczy. – Poprowadziłem tu trochę koncertów. Inaczej trzeba zadać to pytanie: co Wrocław zrobił dla mnie? – mówił ze swadą.– Moi rodzice byli z Warszawy, wojnę przeżyli między Sybirem a Kazachstanem. Ojciec śpiewał w chórze w Operze Wrocławskiej, więc Opera to było moje przedszkole i szkoła. Teraz brzmi to prosto: dyrektor Opery Adam Kopyciński zajmuje się takim smarkaczem, jakim byłem wtedy i daje mu prywatne lekcje. Pan profesor otworzył przede mną troszkę skomplikowaną drogę. Talent mieć jest fajnie, ale muzyka, czy balet to nie są zawody, które wybieramy, ale wybierają je za nas rodzice. A co, jeśli Bóg daje, że człowiek zaczyna być zdolny? To byłem ja – uśmiechnął się. I dodał: – Młodzi, pytajcie siebie, czy chcecie być tym, kim będziecie? Tylko wtedy życie jest naprawdę piękne – poradził studentom.

Inauguracja roku akademickiego – najbliższe wydarzenie pod batutą Chmury

Prof. Marek PIjarowski, promotor doktoratu honoris causa dla Gabriela Chmury, zapowiedział: – Najbliższa premiera już 18 października w Teatrze Wielkim w Poznaniu. To "Parsifal" pod batutą Gabriela Chmury.

Inauguracja roku akademickiego – marzenia artystów

Prof. Elżbieta Czaplińska-Mrozek, prorektor ds. Filii we Wrocławiu Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie, dokonała immatrykulacji studentów pierwszego roku PWST, Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta i Akademii Muzycznej im. Karola Lipińskiego oraz przyjęła ich ślubowanie.
W imieniu najlepszych absolwentów szkół artystycznych do gości mówiła uroczo stremowana Anna Makowska-Kowalczyk, absolwentka PWST. – Nie możemy pozwolić, żeby ktokolwiek w społeczeństwie zachorował na martwicę duszy. Moim marzeniem jest, żebyśmy wszyscy: aktorzy, muzycy, plastycy, potrafili współpracować, weszli w dialog i otwartość.
Anna Makowska-Kowalczyk radziła studentom, żeby wykorzystali wszystkie możliwości szkół i zawsze przyjmowali podane pomocne dłonie profesorów i wszystkich pracowników.

Inauguracja roku akademickiego – Herbertem do młodych kolegów

Anna Makowska-Kowalczyk na koniec zacytowała list Zbigniewa Herberta napisany kiedyś do młodych aktorów:
"Drodzy nieznajomi. Jesteśmy mała skłóconą gromadką, bez której prześwietna ludzkość może się zupełnie obejść. Jesteśmy beznadziejną mniejszością i co gorsza uzurpujemy sobie prawo do wzniecania niepokojów. Chcemy zmusić naszych bliźnich do refleksji nad własnym losem, do trudnej miłości, jaką winni jesteśmy sprawą wielkim, także pogardy dla tych wszystkich, którzy z uporem lepszej sprawy starają się człowieka pomniejszyć i odebrać mu godność. Czeka was życie wspaniałe, okrutne i bezlitosne. Bądźcie w każdej chwili, w każdym wypowiadanym ze sceny słowie po stronie wartości, za pięknem w rzemiośle, przeciw tandecie, za nieustającym wysiłkiem woli i umysłu. Przeciw łatwej manierze, za prawdą przeciw obłudzie, kłamstwu i przemocy. I nie bądźcie na litość boska nowocześni. Bądźcie rzetelni. Hodujcie w sobie odwagę i skromność. Niech wam towarzyszy niedościgniona doskonałość, nie opuszcza niepokój i wieczna udręka, które mówią, że to, co osiągniecie, to stanowczo za mało. Życzę wam trudnego życia, tylko takie godne jest artysty.”

od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto