Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hiszpania rozgromiła Polskę na EuroBaskecie 90:68

Michał Potocki
Michał Potocki
Polacy pożegnali się z EuroBasketem przegraną z reprezentacją Hiszpanii. Tym samym zostaliśmy sklasyfikowani na miejscach 9-13 razem z Macedonią czy Niemcami.

Wygrana z Hiszpanami dawała biało-czerwonym możliwość gry w ćwierćfinale Mistrzostw Europy z Francją, jednak ekipa z Półwyspu Iberyjskiego szybko pozbawiła Polaków złudzeń.

Polacy wyszli na boisko w składzie: Łukasz Koszarek i David Logan jako obrońcy, Michał Ignerski i Szymon Szewczyk na skrzydłach i środkowy Marcin Gortat. Hiszpanie rozpoczęli piątką: Ricard Rubio i Juan Carlos Navarro (obrońcy), Rudy Fernandez i Jorge Garbajosa (skrzydłowi) oraz Pau Gasol jako center.

Koszarek był jasnym punktem naszej drużyny


Walkę o piłkę rzuconą przez sędziego Gortat przegrał z Gasolem i był to nieoptymistyczny prognostyk kolejnych kilkudziesięciu minut. Paul Gasol najpierw trafił spod kosza, potem popisał się celną trójką i znów rzucił spod kosza. Na 2:7 trafił z wejścia Logan, przerywając niemoc strzelecką Polaków w drugiej minucie meczu. Trzy minuty później po celnym rzucie Koszarka doszliśmy rywali na pięć oczek. Skuteczni byli jednak Garbajosa i Navarro oraz Gasol. Pierwszy raz na EuroBaskecie 2009 pojawił się na placu Adam Wójcik i przywitał łódzką publiczność trzypunktowym trafieniem. Kwarta zakończyła się wynikiem 13:24 dla gości.

Drugą kwartę trafieniem zza linii 6,25 m. otworzył Mumbru. Hiszpanie zdominowali grę pod koszami, a na dystansie spokojnie rzucali Navarro i Mumbru. Nie spisywał się wprowadzony po przerwie Lampe. Dobrze prezentował się za to Koszarek, który dwoił się i troił pod obiema tablicami, to było jednak za mało, żeby trzymać wynik blisko Hiszpanów. Z Pau Gasolem nie radził sobie znany z solidnej defensywy Gortat. Po połowie spotkania tablica pokazała 24:40 dla aktualnych mistrzów świata.

Muli Katzurin nie poprowadził Polaków do wielkiego sukcesu


Początek trzeciej kwarty to dominacja Pau Gasola, który zdobył pięć punktów z rzędu na które spod kosza odpowiedział tylko Gortat. Przez kolejne dwie minuty biało-czerwoni nic nie trafili, a Navarro trafił kolejną trójkę. W 25 min. meczu było już 38:61. Również rezerwowi Hiszpanów byli za silni dla gospodarzy. Punktowali Llull, Lopez i Marc Gasol. W szeregach Polaków piłka lądowała w koszu rywali tylko po rzutach Logana i Koszarka. Na ostatnią przerwę drużyny schodziły przy stanie 46:71.

Ostatnia kwarta była już tylko formalnością ze strony przyjezdnych. Znów to oni zaczęli punktować, choć zaczęli z czterema rezerwowymi. Gortat nieźle radził sobie z rezerwowym Gasolem, bratem Pau Gasola mistrza NBA z Los Angeles Lakers. Indywidualnych akcji próbował Koszarek i nawet udało mu się zdobyć z dwutaktu. Polacy słabo jednak bronili, co bezlitośnie wykorzystywali Hiszpanie punktując spod kosza i zza linii trzech punktów. W 35 min. było już 55:82 po trafieniu Reyesa. Hiszpanie grali już na pełnym luzie a Kazurin wprowadził rezerwowych. Pierwszy raz na parkiecie pojawił się Skibniewski, dzięki czemu wszyscy Polacy zagrali w EuroBaskecie. Jego niecelny rzut zakończył przygodę biało-czerwonych na Mistrzostwach Europy w koszykówce.

Porażka boli, szczególnie przed własna publicznością


Statystycznie Polacy byli wyraźnie słabsi od Hiszpanów. Ich skuteczność rzutów to: 50 proc. za dwa, 33 za 3 i 67 z wolnych przy Hiszpanów kolejno 55, 56 i 45. Mieliśmy co prawda o sześć zbiórek więcej, ale dziewięć asyst mniej i sześć strat więcej niż rywale.

Najlepsi wśród Polaków byli: Łukasz Koszarek (17 pkt., 7 as.i 5 zb.), David Logan (20 pkt.) i Marcin Gortat (12 pkt. i 12 zb.).

W drużynie Hiszpanów wyróżnili się: Juan Carlos Navarro (23 pkt. 7/9 za trzy), Pau Gasol (20 pkt. i 5 zb.) i Marc Gasol (9 pkt. i 7 zb.).

Więcej na temat EuroBasketu i koszykówki w EuroBasket 2009 - serwis specjalny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto