Od 5 lipca we wrocławskim Muzeum Narodowym otwarta jest niecodzienna wystawa. Można na niej zobaczyć pralki, żelazka, tary czy maglownice. Jak zapewniają organizatorzy wydarzenia, wystawa nie jest skierowana tylko do pań...
- To pierwsza prezentacja w Polsce, która całościowo przedstawia dzieje żelazka od czasów starożytnych do współczesności - wyjaśnia Tadeusz Fercowicz, kurator wystawy. - Najstarsze żelazka na naszej wystawie pochodzą z 1665 i 1680 roku. Jedno z nich, to prezent ślubny. Jak widać, obyczaj darowania żelazka w prezencie powstał dawno i zachował się do dzisiaj - wyjaśnia.
Wystawa dla miłośników prasowania
Na wrocławską wystawę składa się kilkaset eksponatów, które stanowią przekrój historii żelazka i sprzętów do prania.
- Na wystawie można zobaczyć nie tylko nowoczesny sprzęt, ale także taki, który powstał 100 - 150 lat temu. Pojawią się tam pralki czy magle - wyjaśnia Mariusz Hermansdorfer, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu. - Część sprzętu jest wypożyczona z innych muzeów, jednak większość pochodzi z naszych zasobów. Mały zbiór stanowi sprzęt najnowszej technologii. Ten jest w całości wypożyczony od kilku firm - dodaje.
 |  |
Ekspozycja "Dzieje żelazka i sprzętów do prania" będzie otwarta do 26 września. Przez ten okres w muzeum będzie można oglądać ponad 250 eksponatów, wśród nich maglownice, żelazka spirytusowe czy tzw. pralkę rowerową. Ekspozycja to także szansa na prześledzenie twórczości malarskiej dotyczącej tematyki prania i prasowania.
Muzeum Narodowe pokazuje języki wołowe
Dużą część wystawy stanowi najpopularniejszy chyba dawny rodzaj sprzętu, jakim było żelazko z duszą, zwane także językiem wołowym.
- Ich nazwa wywodzi się zapewne od wołowego języka, z którym łączy je podobny kształt. Nagrzewane były duszami dostosowanymi kształtem do żelazka - wyjaśnia Tadeusz Fercowicz. - Charakterystycznym dla nich zamknięciem są drzwiczki obrotowe wyposażone w uchwyt, mocowane do listwy przykręconej do boku bądź przykręcone bezpośrednio do wypukłej obsady w boku - dodaje.
Z innych eksponatów wartych polecenia wymienić należy "kosmiczną" pralkę firmy Electrolux z bębnem w kształcie kuli, który był podgrzewany gazem, a obracał go silnik elektryczny. Ciekawe są też swojsko brzmiące kijanki, które były używane w średniowieczu.
Najstarsze żelazko, narzędzie, które miało być rozwiązaniem problemu pogniecionych ubrań, pochodzi z około II w p.n.e. Początkowo prasowaniem parali się niewolnicy. To oni doprowadzali do "stanu używalności" między innymi szaty senatorskie. Później żelazko znalazło się w zakładach krawieckich. Dopiero w XVII wieku sprzęt pojawił się w wyposażeniu gospodarstw domowych i pozostaje tam do dzisiaj.
Czytaj też:
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
