Artykuł bierze udział w konkursie "Tym żyje miasto"dla dziennikarzy obywatelskich. Wy też możecie sprawdzić swoje siły i wygrać pieniądze. |
Miały być darmowe przejazdy komunikacją miejską i miejskimi rowerami, promowanie alternatywnych środków transportu, nauka chodzenia z kijkami nordic walking, występy wokalne i taneczne, darmowa naprawa rowerów, zabawy na chodniku wśród zieleni młodych brzózek… I to wszystko było. Niestety nie zmniejszył ruch samochodów we Wrocławiu.
Wyłączenie z ruchu ulicznego skrawka ulicy Świdnickiej, a konkretnie jednego jej pasma, to moim zdaniem za mała promocja Europejskiego Dnia Bez Samochodu i alternatywnych sposobów poruszania się po tak dużym mieście.
Animatorzy i wolontariusze dawali z siebie wszystko. Starali się przekazać przechodniom jak najwięcej informacji o korzyściach płynących z przemieszczania się pieszo, na rowerach czy przy pomocy komunikacji miejskiej. Niestety większość osób przechodzących ulicą Świdnicką nie wiedziała, z jakiej okazji rozstawiono na niej tego dnia te wszystkie meble, zabawki i książki.
KLIKNIJ NA ZDJĘCIE, ŻEBY ZOBACZYĆ CAŁĄ GALERIĘ
Rodzice przystawali, żeby pobawić się chwilę z dziećmi. Piękny śpiew Aleksandry Turoń czy występy tancerek z grupy Himavanti Tribe powodowały, że ludzie zwalniali na moment, ale po chwili każdy biegł do swoich spraw. Chyba najbardziej świadomą grupą byli rowerzyści, którzy chętnie korzystali z punktu darmowej naprawy rowerów.
Mam nadzieję, że następne Dni Bez Samochodu we Wrocławiu będą zorganizowane z większym rozmachem, a świadomość mieszkańców w tym temacie będzie sukcesywnie wzrastać.
Czytaj też:
Monster Jam 2011 we Wrocławiu | One Love Festival 2011 [program] | Koncerty i festiwale w 2011 roku | ZOO Wrocław: cennik, dojazd |
**
**
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?