Dzielnice w Opolu dostaną swoje place zabaw

Pierwszy stanie przy szkole podstawowej nr 7 w Zakrzowie, czyli dzielnicy, gdzie do tej pory nie było żadnego placu zabaw.
- Od lat postulowaliśmy jego budowę i dopiero teraz się udało - cieszy się Stanisław Łągiewka, przewodniczący rady dzielnicy Zakrzów. - Wiemy już, że na nasz plac zarezerwowano w budżecie miasta 43 tysiące złotych. Mama nadzieję, że dzieci i rodzice będą mogli z niego skorzystać w sierpniu.
Pieniądze znalazły się również na place zabaw na Malinie (przedszkole Karolinka przy ulicy Olimpijskiej) oraz w Groszowicach tuż obok szkoły podstawowej nr 24.
- Łącznie zarezerwowano 130 tysięcy złotych pochodzących z funduszu na walkę z alkoholizmem - informuje Marcin Ociepa, wiceprzewodniczący rady, który zabiegał o te pieniądze.Jolanta Ślemp, kierująca szkołą podstawową w Groszowicach, do budowy placu zabaw przygotowywała się od dawna.
- Mamy już gotowy projekt, ale teraz trzeba będzie go nieco ograniczyć, bo kosztorys wynosił 130 tysięcy - przyznaje. - Planujemy nieco podobny plac zabaw do tego, który powstał przy Młodzieżowym Domu Kultury. Oczywiście nie taki duży, ale tak skonstruowany, aby w przyszłości można go było rozbudowywać o kolejne elementy.
Plac przy szkole w Groszowicach będzie też pierwszym ogólnodostępnym placem zabaw w dzielnicy.- Będą mogli z niego korzystać nasi uczniowie, ale i mamy z dziećmi po godzinach zajęć szkolnych - mówi Ślemp.
Zofia Twarduś, naczelnik wydziału zarządzania zasobem komunalnym w ratuszu, przyznaje, że gdyby były pieniądze placów zabaw powstałoby w Opolu znacznie więcej.
- Potrzeby w mieście są ogromne i często brakuje nam pieniędzy nawet na tak ważne remonty dachów w budynkach komunalnych - przyznaje Twarduś. - Dlatego wygospodarowanie 130 tysięcy złotych w tegorocznym budżecie nie było wcale proste. W tym roku to już raczej ostatnie pieniądze na nowe place zabaw, ale w przyszłorocznym powinny znaleźć się pieniądze na kolejne.