Dni Socjologa na parkingu przy ul. Koszarowej

- Każdy kierunek ma swoją specyfikę. Studenci prawa mają studia jednolite, my socjologowie cieszymy się podwójnymi juwenaliami - mówił podczas oficjalnego otwarcia prof. Zbigniew Kurcz, dyrektor Instytutu Socjologii.

Adeptów socjologii nie odstraszyła deszczowa pogoda. Zdeterminowani studenci postanowili nie rezygnować z wcześniej zaplanowanego grilla i rozpalali go pod drzewem w czasie ulewy, co ku zaskoczeniu wszystkich się udało! Oprócz kiełbasek można było przynieść ze sobą piwo. Studenci otrzymali bowiem od dziekana oficjalną zgodę na spożywanie alkoholu na terenie kampusu.

Studenci rozpalali grilla w czasie ulewy, skutecznie!

Tymczasem studentów socjologii czeka jeszcze kolejna impreza odbywająca się w ramach Dni Socjologa, a mianowicie Socjoparty. Tym razem studenci przeniosą się z ulicy Koszarowej, gdzie znajduje się kampus akademicki, do klubu WZ. Jutro natomiast odbędzie się rejs Socjostatkiem i Socjomecz (studenci kontra kadra).

- Cieszę się, ze mogłam brać udział w organizacji tej imprezy. Niestety, pogoda nam w tym roku nie dopisała. Po raz kolejny mogliśmy się jednak przekonać, że nie tylko kryzys gospodarczy socjologom niestraszny (tak brzmiało hasło przewodnie tegorocznych Dni Socjologa), ale i pochmurna pogoda. Wszystkim dopisywał świetny humor i chęć zabawy - komentuje Małgorzata Kromka, prezes Koła Naukowego Studentów Socjologii Uniwersytetu Wrocławskiego, które zajmowało się organizacją całej imprezy.

Pomysłodawcą wrocławskich Dni Socjologa był prof. Wojciech Sitek, założyciel Instytutu Socjologii we Wrocławiu. Przedsięwzięcie jest cyklicznie organizowana od 1992 roku.

Nazwa Socjoparking pochodzi od miejsca, w którym odbywa się całe - parkingu przy kampusie akademickim przy ulicy Koszarowej.

Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji imprezy!