Dawidenka z Koźlic - zespół, który przenosi echa Bukowiny

Niedługo 25-lecie istnienia obchodzić będzie zespół górali czadeckich z Koźlic, gmina Gaworzyce - Dawidenka. Powstał, jak wiele innych w rejonie, z potrzeby chwili, umilenia wiejskiego spotkania. Wtedy okazją był Dzień Babci. Pięć pań skrzyknęło się i zaśpiewało kilka piosenek. Podobały się i to był dobry początek. - Dostałyśmy zaproszenie na występ z okazji 1 maja - wspomina Maria Rokaszewicz, założycielka i kierowniczka zespołu.

Wtedy grupa była już liczniejsza. Zaśpiewała i zatańczyła taniec zwany dawidenką i od tamtej pory tak nazywa się sam zespół. A skąd folklor czadecki?
- Większość mieszkańców pochodzi z okolic Tereblacza na Bukowinie Rumuńskiej - wyjaśnia Maria Rokaszewicz. - Staramy się przejąć od starszych i przekazać innym tradycję oraz kulturę przodków - dodaje, ale sama też zapamiętała piosenki z wesel i innych uroczystości, by wzbogacić nimi repertuar.

Jeszcze jakiś czas temu górale czadeccy prezentowali podczas występów także dawniejsze obrzędy, na przykład, pieczenie chleba albo rwanie śloków (czyli starych szmat, by zrobić z nich chodniki i werety, tj. narzuty). Ale dziś nie ma zbyt wielu chętnych do podtrzymania tradycji. W ciągu ćwierćwiecza zespół występował na wielu imprezach w kraju i zagranicą. Zdobywał czołowe miejsce na przeglądach w Legnicy. Przywiózł dwa Brązowe Serca z Tygodnia Kultury Beskidzkiej. W tym roku słychać go było m.in., w Kazimierzu Dolnym i w Turczańskich Teplicach na Słowacji, podczas dożynek.

Obecnie Dawidenka liczy trzydzieści osób. To zespół pokoleniowy, a najmłodsi Justynka i Maciuś mają po cztery lata. Wszyscy występują w strojach górali czadeckich, co wyróżnia ich spośród uczestników różnych imprez. Teraz najważniejsze są przygotowania do jubileuszu. Już trwają, choć terminu jeszcze nie ma, bo ten zależy od zakończenia budowy świetlicy wiejskiej w Koźlicach. A potem znów zacznie się praca, próby i przeglądy. Pani Maria myśli już o następcy. A sama chciałaby usiąść na widowni, patrzeć, słuchać i klaskać Dawidence. Przez kolejne 25 lat.