Czyścimy zastawę i platery

Nieużywane srebrne sztućce tracą połysk i pokrywają się specyficznym nalotem. Najprostszym sposobem na jego usunięcie jest zastosowanie roztworu na bazie soli. W tym celu należy wyłożyć duże naczynie folią aluminiową, wlać do niego około litra wrzącej wody i rozpuścić w niej około 5 łyżeczek soli kuchennej. W tak przygotowanym roztworze zanurzamy srebrne elementy zastawy stołowej, uprzednio umyte ciepłą wodą z mydłem i zostawiamy je w nim na kilka sekund do kilku godzin, w zależności od stadium czernienia. Po wyjęciu jeszcze raz myjemy sztućce wodą z mydłem, aby pozbyć się resztek soli. Pamiętajmy o regularnym wymienianiu nie tylko wody, ale i folii aluminiowej, na której osadzają się związki siarki.

Alternatywą jest czyszczenie srebrnych przedmiotów łagodną pastą do zębów. Stosując tę metodę, musimy być jednak bardzo ostrożni, może ona bowiem spowodować powstanie rys, a nawet zdarcie plateru.

Unikajmy mycia szklanych naczyń, zwłaszcza kieliszków, w zmywarce. Często nie wypłukuje ona resztek środków czyszczących, przez co szkło staje się mętne. Delikatne elementy szklanej zastawy mogą się też potłuc podczas mycia. Aby usunąć osad ze szklanej karafki z wąską szyjką, należy wsypać do niej pokruszone skorupki jaj, a następnie zalać je gorącą wodą z octem i potrząsać naczyniem, dopóki osad nie zejdzie.

Woda z octem sprawdzi się też jako środek do czyszczenia dawno nieużywanych szklanek i kieliszków. Po wymoczeniu ich w roztworze można im jeszcze nadać połysk przecierając je skórką od cytryny.

Porcelanową zastawę myje się w ciepłej wodzie z dodatkiem mydła, nie używając innych detergentów. Najlepiej przy tym myć każdą sztukę zastawy osobno, w plastikowej misce, aby zapobiec ukruszeniu ich delikatnej struktury.