"Gdzie się szwendasz (chodzisz)", "Oj, boli makówka (głowa)", "Ale mi bandzioch (brzuch) urósł po świętach", "Co ty mi tu za chabazie (kwiaty) przynosisz", "Dzisiaj zjadłem na obiad kawał chabaniny (mięso)" ... Po II wojnie światowej wielu Kresowiaków ze Lwowa przyjechało do Wrocławia - a razem z nimi ich lwowska gwara, która w wielu domach jest używana do dzisiaj. Zobaczcie w podpisach pod zdjęciami w galerii, czy też mówicie u was w domu "po lwowsku". Oto przykłady.
Wideo
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!