Buskerbus Wrocław 2013 to muzycy, klowni, aktorzy cyrkowi, mimowie, akrobaci i inni artyści z kraju i zagranicy. Można ich oglądać w Rynku i w pubie Kalaczakra od 30 sierpnia do 1 września.
Co robić w weekend na Dolnym Śląsku? Zobacz nasz przewodnik po imprezach!
- Festiwal Sztuki Ulicznej BuskerBus nie jest festiwalem dla smutasów. Wymaga pełnej aktywności od widzów, którzy są integralną częścią wydarzenia. Dlatego najlepiej zostawić swój osobisty piedestał w domu lub w szatni - radzą organizatorzy i podkreślają, że na festiwalu BuskersBus Wrocław nigdy nie ma i nie będzie biletów, konkursów, rankingów i tym podobnych wynalazków, a uczestnicy to wyłącznie artyści wolni i niezależni.
Buskerbus, czyli artyści z całego świata
Przez trzy dni wrocławianie będą mogli obejrzeć masę atrakcji i prawdziwą międzynarodową ekipę. Do Wrocławia przyjadą artyści m. in. z Europy, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Meksyku, Chile, Argentyny i Brazylii.
Ciekawym polskim akcentem będzie występ muzyka Mauro Woleńskiego. Ten Argentyńczyk odkrywa swoje polskie korzenie, jego dziadek wyemigrował bowiem z naszego kraju do Ameryki Południowej. Woleński był już u nas rok temu i tak mu się spodobało, że postanowił odwiedzić nas ponownie - mówi Romuald Popłonyk, organizator Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Ulicznej BuskerBus.
Część spośród tych artystów, którzy przyjeżdżają co roku do Wrocławia, tworzą BuskerBus Family. Jest to grupa osób, które w małym, zdezelowanym busiku jeżdżą po Europie już od maja. Zresztą festiwal odbywa się również w Zielonej Górze, Zgorzelcu i Brzegu.
W takim właśnie busiku miał do nas przyjechać Philip Fairweather - śpiewający Anglik z wrocławskiego Rynku, którego często spotkamy pod centrum handlowym Feniks. Brytyjczykowi jednak tak spodobało się nasze miasto, że kilka lat temu postanowił osiąść tu na stałe.
Buskerbus Wrocław: Gdzie spotkasz artystów?
Z wrocławskich zespołów zagra m.in. Kapela Timingeriu.
- Zaczęliśmy grać na ulicy właśnie dzięki festiwalowi BuskerBus - mówi Wojciech Nekanda-Trepka, jeden z muzyków. - Nasza twórczość opiera się na muzyce bałkańskiej i klezmerskiej, ale sięgamy również po tradycyjne polskie motywy. Tworzymy też własne kompozycje, a klasyczne utwory staramy się grać mocniej i żywiej, by ludzie na koncertach mogli się świetnie bawić - mówi z entuzjazmem.
Występy i pokazy będą odbywać się we wrocławskim Rynku od piątku do niedzieli w godzinach: 14-17 i 19-21.
Wieczorem artyści będą się przenosić do pubu Kalaczakra przy ulicy Kuźniczej. Można do nich dołączyć i bawić się wspólnie do białego rana.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?