Sezon na Partynicach rozpoczął się w niedzielę przy zachmurzeniu i lekkim chłodzie.
6 maja podczas jednej z gonitw zdarzył się wypadek: po skoku przez płot potknął się Taxel, a jeździec spadł z konia. Podobnie było z dosiadającym Zasięga. Obu jeźdźców zabrano na badania do szpitala.
Dla początkujących
W tym roku będzie 14 dni wyścigowych (ostatni 10 października). Sposobów obstawiania wygranej jest wiele. Można próbować porządek, można stawiać na zwycięzcę gonitwy, oczywiście trójka lepiej płaci. Wyższa szkoła obstawiania, tripla to zwycięzcy w trzech kolejnych gonitwach. Jak grać? Zawieramy zakłady w kasie, trzeba powiedzieć, w której gonitwie i jakiego konia obstawiamy. Jak przybiegnie pierwszy, odbieramy wygraną. Proste? Dla zwiększenia wygranej można próbować obstawić porządek, to dwa pierwsze konie w gonitwie. Trójka to trzy pierwsze konie w dokładnej kolejności. Tripla i kwinta to typowanie zwycięzców w trzech i pięciu kolejnych gonitwach.
Uzbrojeni w kasę, program i przeczucie oglądamy konie przed biegiem w czasie pokazu, później biegiem do kasy, następnie na trybuny, chwila emocji i spokojnie możemy oglądać następne konie. Oczywiście można grać w każdym punkcie bukmacherskim, ale tam nie ma tej przyjemności w traceniu gotówki.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z PARTYNIC
 |  |
Dla mam i dzieci
W niedzielę, na otwarciu sezonu, można też było zobaczyć pokazy skoków przez przeszkody, jazdy western i olimpijską dyscyplinę ujeżdżenia. Gonitwy jak gonitwy, dla tych, co obstawiali, niezwykle pasjonujące. Dzieci wybrały zjeżdżalnie, a mamy kawę z ekspresu.
Komentarz autora
Od stycznia Wrocławski Tor Wyścigów Konnych został wcielony do nowej jednostki budżetowej - Wrocławskiego Centrum Sportu, Hippiki i Rekreacji. Zwolniono kilku pracowników, obniżono pensje stajennym w poszukiwaniu oszczędności. Zmienił się też sposób wprowadzania koni na tor. Konie to przeżytek, przecież jeździmy samochodami. Miasto musi przecież oszczędzać na wymianę trawy na stadionie na Maślicach. Cóż, radni wybrali, wolą piwo i chuligańskie wyczyny kiboli, zamiast kontaktu z naturą i podtrzymywania jeździeckich tradycji narodowych. Wrocławski tor na Partynicach działa od 1907 roku.
Jerzy Dudzik (smerf), dziennikarz obywatelski MM Wrocław
czytaj też:
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
