Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Avant Art Festival: fikcyjny język i surowe brzmienie Syg Baas

rakabo
rakabo
Syg Baas
Syg Baas Marcin Wojtowicz
W sobotni wieczór 1 października jednym z punktów programu Avant Art Festiwal był występ formacji Syg Baas.

Artykuł bierze udział w konkursie "Tym żyje miasto"dla dziennikarzy obywatelskich. Wy też możecie sprawdzić swoje siły i wygrać pieniądze.

Podczas trzeciego dnia festiwalu mieliśmy okazję zgłębić muzykę szwajcarskiego zespołu Syg Baas. To kolejna nazwa, która kompletnie nic mi nie mówiła. Czytając nawet skład zespołu, nie było najmniejszej szansy na to, że w moje głowie zapali się mała żaróweczka, a ja krzyknę - eureka!

Widownia bez krzesełek

Po chwili oczekiwania przed sala kameralną Impartu, w końcu otworzyły się drzwi. Chyba ku zdziwieniu wszystkich przybyłych na sali nie było ani jednego krzesła. Publiczność zaczęła siadać na podłodze i już tylko chwile dzieliły wszystkich od pierwszych dźwięków zespołu Syg Baas.

Na scenie pojawiła się trójka muzyków, którzy zaprezentowali bardzo surowe w brzmieniu kompozycje. Nie będę nawet próbował definiować stylu muzycznego, jaki przedstawili, bo chyba poległbym na tym polu.

Wymyślanie historii do muzyki

Liderem zespołu jest Daniel Linder, który podczas koncertu uraczył nas śpiewem i szeptem. Udzielał się także na gitarze basowej. Część utworów zaśpiewana została w fikcyjnym język, a muzyk namawiał, by każdy z przybyłych sam wizualizował sobie w głowie treści utworów i wymyślał do nich historie. Bardzo spodobało mi się to podejście. Artysta umiejętnie zapętlał swoje wokalne partie. Efekt był naprawdę ciekawy.

Na scenie wystąpił jeszcze Fran Lorkovic, perkusista zespołu. Jego połamane partie wprowadzały element zaskoczenia i mimo że muzyka brzmiała dość surowo, to dzięki jego grze nie można powiedzieć, że było nudno. Do kompletu brakuje jeszcze tylko Paeda’a Conca, grającego na gitarze basowej i klarnecie.

Koncert wzbudzał we mnie mieszane uczucia i nie podobał mi się w stu procentach, ale to w końcu festiwal i przy takiej ilości muzyki nie wszystko trafia w nasz muzyczny gust.

Pod wpływem muzyki Syg Baas nie sposób było zrobić klasycznych kadrów, dlatego wszystkie zdjęcia mają oddać awangardowy klimat koncertu. Rozmycia są zamierzone.


Czytaj również:



Wybory 2011 we Wrocławiu


One Love Festival 2011 [program]


Koncerty i festiwale w 2011 roku


ZOO Wrocław: cennik, dojazd

**

**

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto