Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

7 z garażu wg lidera zespołu Bethel: Trzeba dążyć do celu

Kinga Czernichowska
Kinga Czernichowska
Grzegorz wlaźlak
Grzegorz wlaźlak Piotr Warczak
Trzeba mieć dużo pokory i wiary we własne możliwości - radzi młodym zespołom Grzegorz Wlaźlak, wokalista i lider zespołu Bethel z Wrocławia.

Wrocław" title=""zoo">Bethel: Muzyka to nasza pasja

Trwa nasz plebiscyt "7 z garażu". Szukamy zdolnych wokalistów i zespołów z Dolnego Śląska, którzy nie wydali jeszcze długogrającej płyty. O rady dla debiutantów zapytaliśmy Grzegorza Wlaźlaka, lidera wrocławskiej grupy Bethel.

Zespół powstał w roku 2006. Twórczość Bethel to połączenie reggae i ska. Formacja ma na koncie debiutancką płytę, zatytułowaną "Muzyka serc".**
Mamy w Polsce tysiące młodych artystów. Co zrobić, żeby się przebić?
Grać jak najwięcej koncertów, walczyć o to, żeby chciała Cię publiczność. Najpierw próby, próby i jeszcze raz próby, a dopiero potem koncerty. Oczywiście, trzeba mieć dużo pokory i wiary we własne możliwości. Warto postawić sobie określone cele i do nich dążyć.
Jak to było z Wami? Wam się udało...
Wszystko jest efektem naszej ciężkiej pracy. Graliśmy we wrocławskich klubach, najpierw w Alive, potem zorganizowaliśmy swoje czwarte urodziny w Łykendzie. Okazało się, że chętnych jest zbyt wielu i nie zmieszczą się w klubie, więc musieliśmy powtórzyć imprezę.
**

Wydanie własnego albumu jest trudne? Trudno zebrać materiał, a jeszcze trudniej znaleźć wydawcę. Odkładaliśmy własne pieniądze z koncertów po to, żeby móc nagrać płytę. Warto też poszukać sponsorów. My mieliśmy dwóch - jednego prywatnego, wspierała nas też gmina Brzeg Dolny, moje rodzinne miasto.
A co sądzisz o programach typu "X-Factor", "Mam Talent" czy "The Voice of Poland"? Mogą pomóc młodym artystom?
To jest indywidualna sprawa każdego artysty. Ja tego nie neguję. My takiej drogi nie wybraliśmy. Czasem warto dochodzić do celu małymi krokami, bo jeden wielki może okazać się zgubny. A z drugiej strony, warto czasem zaryzykować.

My w pewnym momencie podjęliśmy decyzję o współpracy z "Siwym", który zajął się organizacją naszych koncertów. W zeszłym roku zagraliśmy ich 80, w 2011 - 90. Chcielibyśmy grać jeszcze więcej  i takiej drogi się trzymamy. Radzę młodym, żeby dążyli do celu, po prostu.


Czytaj też:



Wrocław na weekend


One Love Festival 2011 [program]


Koncerty i festiwale w 2011 roku


ZOO Wrocław: cennik, dojazd

**

**

od 7 lat
Wideo

Jak wyprać kurtkę puchową?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto