Zmiany w kinie Nowe Horyzonty we Wrocławiu. Muzyczna jedynka i hamaki

Wcześniej w tym samym budynku znajdował się Helios, teraz Wrocław może pochwalić się największym arthousem w Polsce. 1 września 2012 roku z baru zniknął popcorn, kawiarenka zmieniła wystrój, a repertuar kina stał się o wiele bogatszy. To jednak nie był koniec zmian - dyrektor kina, Radosław Drabik, przygotowuje się do kolejnych. I nie chodzi tylko o zmiany w wyposażeniu kina.

- Chcemy dostosować wnętrze do potrzeb naszych widzów, a wiemy, że niektórzy chcieliby dłużej u nas przebywać. Postawimy zatem więcej sof i foteli - mówi Radosław Drabik dyrektor zarządzający Stowarzyszenia Nowe Horyzonty. - Kiedyś chcieliśmy powiesić w kinie co najmniej dwa hamaki, nawet przygotowaliśmy pod nie konstrukcje, ale na razie wstrzymujemy się z nimi ze względów bezpieczeństwa. Położyliśmy w ich miejscu poduchy, które doskonale sprawdzają się przy okazji różnych festiwali. Widzowie chętnie z nich korzystają.

Wszystko jest jednak na razie na etapie planowania. Jeżeli uda się pozyskać odpowiedniego partnera, to w ciągu najbliższych sześciu miesięcy kino zacznie delikatnie zmieniać swój wygląd.

Idą zmiany...

W najbliższych miesiącach planujemy także wyremontować toalety, aktualne to pozostałość wcześniejszego kina.

- Marzy nam się również udoskonalenie sali numer jeden. Można w niej organizować więcej pozafilmowych wydarzeń. Oczywiście to nadal byłaby sala kinowa, mieści się w niej prawie 600 osób i warto wykorzystać ten potencjał - twierdzi Drabik. - Chcelibyśmy zainwestować w profesjonalny sprzęt nagłośnieniowy, światła i wzmocnienie sceny, aby można w niej okazyjnie organizować koncerty, duże debaty czy konferencje.

Ewentualne zmiany w jedynce zostaną wprowadzone jednak nie wcześniej niż za rok lub nawet dwa lata. - To duża inwestycja. Wymaga nie tylko czasu, ale i sporych środków finansowych, które musielibyśmy pozyskać od sponsora albo z dotacji unijnych - tłumaczy Radosław Drabik.

Dzieje się coraz więcej

Dyrektor SNH przekonuje jednak, że w kinie dzieje się coraz lepiej. Mimo, że nadal wymaga inwestycji i nie przynosi zysku, to jednak dziura budżetowa jest coraz mniejsza. Pierwszy rok przyniósł dużo doświadczeń. W ciągu pierwszych trzech tygodni września tego roku do kina przyszło o dwa tysiące widzów więcej niż w tym samym czasie w roku ubiegłym. Oznacza to, że sprzedaż biletów wzrosła w porównaniu do tego okresu ubiegłego roku o 12 proc. W ciągu roku kino odwiedziło 405 tys. widzów.

W kinie Nowe Horyzonty organizowane są różnego rodzaju przeglądy i festiwale. 22 października rozpocznie się American Film Festival (Zobacz: American Film Festival 2013 [program, bilety]), wcześniej odbędzie się Tydzień Filmu Niemieckiego. Przy okazji Avant Art Festivalu (Avant Art Festival 2013 we Wrocławiu [program, bilety]) zobaczymy filmy rosyjskie, rusza też nowy sezon cyklu Kino Solo.