Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zegara na Euro jednak nikt nie okradł

Przemysław Wronecki
Tomasz Hołod
Piłek i wyświetlaczy z zegara Euro przy ul. Świdnickiej nie ukradł złodziej, ale wymontował podwykonawca, któremu zlecono serwis.

8 sierpnia w poniedziałek magistrat twierdził, że urządzenie odliczające czas do europejskich mistrzostw w piłce nożnej 2012 został okradziony. We wtorek miejscy urzędnicy zmienili zdanie.

– Pracownik firmy z którą mamy podpisaną umowę na serwisowanie zegaru, zlecił letni przegląd podwykonawcy. Wyjechał na wakacje i nie poinformował o tym swoich współpracowników – tłumaczy Magdalena Okulowska z biura do spraw Euro 2012 w Urzędzie Miejskim Wrocławia. Stąd wczoraj pojawiło się podejrzenie, że maszyna została okradziona. Bo ani magistrat, ani opiekun techniczny nie wiedział co się stało z wyświetlaczami i piłeczkami.

Zegar z powrotem zacznie odmierzać najpóźniej pod koniec tygodnia.

Zobacz wcześniejszy artykuł: Okradli zegar odliczający czas do Euro

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto