Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocławskie zoo bez orangutana Tumku

Michał Potocki
Michał Potocki
Wrocław stracił długoletniego i unikalnego podopiecznego. Nie zapowiada się, by kolejny orangutan pojawił się szybko w naszym ogrodzie.

Orangutan Tumku usnął 19 lipca i już się nie obudził. Od kilku miesięcy chorował i był leczony, ale 38 lat to jak na przedstawiciela jego gatunku podeszły wiek, na którego lekarstwa już nie ma.

Tumku urodził się w niewoli w 1972 roku w zoo w Jersey. Do Wrocławia przyjechał 25 lat temu. W 1992 roku umarła jego towarzyszka, a sam był mieszańcem dwóch podgatunków, sumatrzańskiego i borneańskiego, dlatego nie wytypowano go do rozrodu.

Wrocławski orangutan był sprytny i posiadał duże zdolności manualne, odkręcał śrubki i używał prostych narzędzi. Wykazywał się też talentem malarskim, którego wielbiciele założyli specjalną stronę internetową.

Warunki, w jakich był trzymany Tumku nie odpowiadają już dzisiejszym standardom hodowli orangutanów, dlatego w najbliższym czasie zwierzęta tego gatunku nie będą sprowadzane do Wrocławia.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto