Adam Małysz jest dla Polaków jednym z narodowych bohaterów. Na początku XXI wieku tzw. małyszomania zagościła w wielu domach. Skoki narciarskie, mało przewidywalna dyscyplina zyskała wielką popularność na miarę rozgrywek piłkarskich.
26 marca w Zakopanem podczas imprezy "Skok do celu" Adam pożegna się z fanami i innymi skoczkami na wielkiej Skoczni w Zakopanem. Zapytaliśmy wrocławskich sportowców, jak oceniają fenomen Małysza.
Wrocław zapuszcza wąsy dla Małysza
- Będę oglądać w telewizji imprezę pożegnalną Małysza. Szkoda, że kończy karierę, bo śledzenie konkursów z jego udziałem stało się chyba stylem życia w polskich rodzinach - mówi Renata Mauer-Różańska, mistrzyni olimpijska. - U mnie w domu też zawsze kibicowaliśmy Adamowi i jego kolegom z reprezentacji. Trochę mi żal Małysza, bo sama parę razy nosiłam się z zamiarem zakończenia kariery i nie byłam w stanie tego zrobić. Myślę, że Małysz nie zdaje sobie sprawy, że jego życie zmieni się teraz o 180 stopni. Życzę mu, żeby sobie wszystko poukładał na tej nowej drodze życia.
Wrocławscy sportowcy uważają, że Małysz wybrał dobry moment na zakończenie kariery, ale może mu bardzo brakować sportu.
- Co bym nie powiedział, to na pewno będzie za mało w przypadku Małysza. Pan Adam jest wielkim sportowcem i człowiekiem, który wiele dokonał - mówi Maciej Janowski, młody zawodnik WTS Sparty Wrocław. - Na pewno każdemu zawodnikowi i sportowcowi marzy się taka kariera i sukcesy. Nie znam osobiście pana Adama, ale widać, że to znakomity człowiek. Wydaje mi się, że to dobry moment na odejście, bo odchodzi jako prawdziwy mistrz i będzie tak zapamiętany. Maciej Janowski |
- Małysz kończy karierę w odpowiedniej chwili. Byłem bardzo wzruszony, jak to ogłosił - opowiada Jakub Koelner, zawodnik WKK Wrocław. - Gdy oglądałem ostatni konkurs, to łezka w oku się kręciła, że taki mistrz i autorytet dla wielu Polaków kończy występy. Na pewno nikt go nie zapomni. |
- Myślę, że teraz będziemy oglądać Kamila Stocha, ponieważ ma coraz lepsze osiągnięcia. Po trzech zwycięstwach w Pucharze Świata w przyszłym sezonie może być dużo lepiej - dodaje Piotr Niedźwiedzki, również młody koszykarz. - Szkoda, że Małysza już nie zobaczymy, ale ze sportowców występujących zimą zostaje nam np. Justyna Kowalczyk. Na razie jednak nie ma nikogo, kto dorównałby popularnością Małyszowi.
- Poznałam kiedyś Małysza, choć tylko na dzień dobry. Szkoda, że kończy karierę, bo to wspaniały sportowiec - uważa Teresa Starzec, niepełnosprawna lekkoatletka. - Warto go było oglądać w telewizji, ale ma prawo do tego, żeby odpocząć i spędzić więcej czasu z rodziną. Jemu może wyjdzie to na dobre, ale nam nie, bo stracimy sportowego idola. Mam nadzieję, że ktoś się znajdzie na jego miejsce. Może Kubica albo jakiś lekkoatleta? |
Myślicie, że Adamowi zabraknie nart i wróci do skakania, jak np. Michael Jordan wracał do koszykówki?
Czytaj również:
- Adam Małysz ogłosił zakończenie kariery sportowej
- Upadek Małysza w Zakopanem. Zwyciężył Stoch [wideo]
Matura 2011 - serwis specjalny | Sprawdzian szóstoklasisty 2011 | Wrocław: Koncerty i festiwale 2011 |
Sprawdzian trzecioklasisty 2011 | Rozkład jazdy MPK Wrocław | Dzieje się we Wrocławiu |
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?