Maturzystów było nieco mniej niż w ubiegłym roku. Niektórych mógł odstraszyć mróz i silny wiatr. Może inni nie chcieli tańczyć w piątek trzynastego?
Dwunasty polonez
Korowód ruszył w południe spod choinki. Żeby wszyscy przeszli obok Pręgierza i zawrócili przed kamieniczkami Jaś i Małgosia, trzeba było maszerować 20 minut.
Polonez dla Fredry odtańczono po raz dwunasty. Nie należał do najbardziej kolorowych, ale z tłumu można było wyłowić przebierańców. Na czele pochodu w towarzystwie prezydenta miasta szły dziewczyny ubrane w stroje z XVII/XVIII wieku.
Taniec na szczęście w piątek trzynastego
Nie zabrakło też maturzystów ucharakteryzowanych na kibiców reprezentacji Polski i innych zespołów narodowych. Byli też uczniowie w strojach laborantów czy pracownika hipermarketu. Pojawił się również dżentelmen w meloniku.
Polonez odtańczony około stu dni przed maturą ma przynieść szczęście podczas egzaminu. Czy taki z piątku trzynastego będzie skuteczny? Przekonamy się w maju.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?