Do zatrzymania doszło 31 października około godz. 20. Policjanci podejrzewają, że zatrzymany zachodził z tyłu kobiety, zrywał im kolczyki i uciekał. Udowodniono mu cztery takie kradzieże, ale policja przypuszcza, że ma na koncie przynajmniej 20 takich występków.
- Sprawca wieczorami w rożnych ustronnych miejscach na terenie Wrocławia podbiegał od tyłu do kobiet i zrywał im kolczyki - mówi Paweł Petrykowski z biura prasowego KWP we Wrocławiu. - Do zatrzymania doszło, gdy na widok policyjnego patrolu mężczyzna zaczął uciekać. Okazało się, że chwilę przedtem ukradł jednej z wrocławianek kolczyki.
Policjanci ustalili, że poszukiwał okazji do takich kradzieży od dłuższego czasu. Zdobytą biżuterię sprzedawał przygodnie napotkanym osobom, a za pieniądze ze sprzedażny łupów kupował papierosy, alkohol i grał na automatach.
29-latek był wcześniej notowany za kradzieże, rozbój i pobicie. Tym razem jego czyny kwalifikują się jako kradzież, bo nie używał przemocy fizycznej i nie zastraszał ofiar. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Więcej artykułów mmwroclaw.pl/nasygnale
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?