Stadion będzie gotowy na wiosnę 2011 - zapewnia prezydent Wrocławia.
- Mostostal nie jest w stanie skończyć projektu - mówi Rafał Dutkiewicz. - Podjąłem decyzję o wypowiedzeniu umowy. O sytuacji rozmawiałem z UEFA, ministrem Adamem Gerszem, prezesem Grzegorzem Lato. Od jutra zaczynamy negocjacje, które wyłonią nowego wykonawcę. W ciągu 2-3 tygodni uda nam się, a w styczniu podpiszemy umowę - zapewnia.
Nowym wykonawcą będzie prawdopodobnie konsorcjum Max Bögl, które zostało początkowo wybrane przez komisję przetargową. Mostostal odwołał się do sądu i dzięki jego orzeczeniu wszedł na plac budowy na Pilczycach.
Jeszcze w lipcu, podczas wizyty Michela Platiniego, władze miasta zapewniały o bardzo dobrym stanie budowy. Teraz dowiedzieliśmy się o ogromnych zaniedbaniach i opóźnieniach, których dopuściło się konsorcjum Mostostal Warszawa. Władze miasta już w lecie interweniowały w sprawie opóźnień prac na budowie.
Do tej pory miasto zapewniało, że budowa idzie zgodnie z planem
- W ciągu 8,5 miesiąca zostało zrealizowane tylko 7 proc. budowy, a powinno być 22 proc. - mówi Michał Janicki, dyrektor Departamentu Spraw Społecznych UM Wrocławia. - W dziewiątym miesiącu prac na stadionie Hoffenheim montowane były już krzesełka, na stadionie Green Point w RPA po pół roku prac było już 70 tys. miejsc. My powinniśmy już być na drugim poziomie, a zerowy jeszcze nie jest skończony. Na 148 elementów rygli pod trybuny stoi tylko 9. 1 stycznia upływa termin odbioru konstrukcji żelbetowej garażu, a na 30 grudnia roboty zaawansowane są w 23 proc. - wylicza.
Głównych powodów zerwania umowy jest kilka. Opóźnienie na budowie wynosi na 30 grudnia 90 dni, na placu budowy brakuje kadry kierowniczej, w projektach wykonawczych są błędy, a podwykonawcy są zatrudniani wbrew zapisom w kontrakcie. Do tego brakuje realnego planu naprawczego, a miasto wprowadzane było w błąd, bo Mostostal podaje nieprawdziwe dane.
Ekspertyz dokonali również niezależni specjaliści z Instytutu Konstrukcji Budowlanych Politechniki Poznańskiej. Ustalili, że opóźnienia będą się powiększać, a obecna sytuacja jest już krytyczna. Zalecili zmianę strategii budowy obiektu.
- 27 listopada otrzymaliśmy od Mostostalu plan naprawczy, ale również prośbę o przesunięcie terminu o 4,5 miesiaca. Przy obecnym postępie prac konsorcjum wybudowałoby stadion za 8 lat i 4 miesiące - mówi Janicki.
Prezydent uważa, że w takim tempie stadion nie powstałby na czas.
- Ryzyko było ogromne. Dopiero teraz mogliśmy wypowiedzieć umowę, bo wyczerpaliśmy wszystkie narzędzia prawne zawarte w umowie. Trzykrotnie wzywaliśmy wykonawcę do przedstawienia planu naprawczego i przyspieszenia prac. A wykonawca prosił o przesunięcie terminu, gdy plac budowy opuszczał o godz. 15 - komentuje Dutkiewicz.
Miasto naliczyło wykonawcy kary w wysokości 10 proc. kontraktu, czyli 10 mln 690 tys. 860 zł brutto.
- Pozew może trafić do sądu, ale jesteśmy pewni, że sprawę o odszkodowanie szybko byśmy wygrali - zapewnia Janicki.
Tak ma wyglądać stadion, ale kto go wybuduje?
Polskie prawo przewiduje wyłonienie wykonawcy bez przetargu. Chociaż rozmowy jednocześnie można prowadzić tylko z jednym kandydatem.
- Chcę by stadion był używany przez Śląsk Wrocław i wrocławian już w pierwszej połowie 2012 roku - mówi Dutkiewicz. Nowemu wykonawcy zapłacimy na pewno mniej niż poprzedniemu - dodaje.
Wiceprezes spółki Wrocław 2012 odpowiadający za budowę obiektu na Pilczycach, a do tego specjalista od budowy sportowych aren Thomas Speck uważa, że Mostostal bardzo zaniedbał budowę.
- Nigdy nie widziałem takich problemów na budowie - mówi Speck. - Nie ma tam wszystkich rzeczy, które powinny być wykonane w terminie. Sama firma słabo pracuje wewnątrz konsorcjum. Jestem przekonany, że nowy wykonawca poradzi sobie z budową i postawi stadion na czas.
Przedstawiciele Mostostalu wstrzymują się na razie z komentowaniem sytuacji.
- Czekamy na pismo od miasta i argumentacje podjętej decyzji, wtedy będziemy mogli ustosunkować się do tej decyzji - mówi Kinga Drózd z biura prasowego Mostostalu Warszawa.
Obok stadionu ma powstać galeria handlowa połączona ze sportowa areną. Oba obiekty mają tworzyć nowe centrum handlowo-rozrywkowe w zachodniej części miasta. Właścicielem galerii będzie Śląsk Wrocław. Na stadionie przy ul. Śląskiej ma grać WKS, który od niedawna należy do Zygmunta Solorza. Właściciel Polsatu jest spokojny o swoje interesy w stolicy Dolnego Śląska.
- Skoro prezydent Wrocławia mówi, że wszystko będzie dobrze i Wrocław zdąży z inwestycją, to absolutnie nie ma powodów do obaw - mówi Tomasz Matwiejczuk, rzecznik prasowy Zygmunta Solorza-Żaka.
Kilkanaście minut po godz. 11, kiedy władze Wrocławia ogłosiły zerwanie umowy, akcje Mostostalu na GPW zaczęły byc masowo wyprzedawane przez inwestorów. W ciągu dwóch godzin straciły na wartości już ponad 7 proc.
Urząd miasta 22 grudnia podpisał umowę na budowę Narodowego Forum Muzyki m.in z Mostostalem, liderem konsorcjum, w skład którego wchodzą jeszcze Acciona Infraestructuras SA (udziałowiec Mostostalu), Wrobis SA i PHU IW. Umowa opiewa na 310 mln zł i przewiduje realizację obiektu w ciągu 30 miesięcy. |
Czytaj również:
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?