Wrocław: wróżki w Leśnicy, czyli fantastyczne teatralne widowisko [zdjęcia]

- Nasz spektakl miał podtytuł "Opera Water Concept". Może dlatego było to tak deszczowe przedstawienie - żartował w niedzielę tuż przed północą w salach Centrum Kultury Zamek Michał Znaniecki, reżyser i scenarzysta multimedialnego premierowego widowiska "Królowa wróżek: Sen nocy letniej". Mimo deszczowej aury, ponad 500 widzów niemal w komplecie dotrwało do finału i nagrodziło kilkudziesięciu twórców i uczestników "Snu..." kilkuminutową owacją.

Akcja dwuipółgodzinnego spektaklu, przygotowanego w ramach projektu "Głosu wykluczonych" (jeden z
punktów programu Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016), rozgrywała się w leśnickim zamku, amfiteatrze na podzamczu oraz na stawie i na polanach leśnickiego parku. W opartym przede wszystkim na adaptacji dramatu Szekspira i barokowej muzyce Henrego Purcella (w nowych aranżacjach baskijskiego akordeonisty Jona Paula Laki) widowisku wzięło udział kilkudziesięciu wykonawców: zarówno profesjonalnych aktorów, śpiewaków i muzyków, jak i zaproszonych do udziału przez Fundację Jutroopera podopiecznych Miejskiego Centrum Usług Socjalnych, wychowanków Wrocławskiego Centrum Opieki i Wychowania oraz mniejszości narodowych (m.in. zespół ukraińsko-łemkowski, Amatorski Teatr Żydów Polskich, Grecki Pyram).

Główne role powierzono znakomitym śpiewakom i aktorom (Hipolita – Małgorzata Bogdańska, Tezeusz – Marek Koterski, Tytania – Ewa Biegas, Wróżka – Karina Skrzeszewska, Oberon – Sebastian Marszałowicz, Helena - Wioletta Białk, Hermia – Oksana Terefenko, Lizander – Misiek Koterski), którzy zupełnie nie zważając na padający deszcz, dzięki świetnym kreacjom aktorskim zabrali widzów w fantastyczną podróż po magicznym, szekspirowskim świecie pełnym życiowych i artystycznych namiętności, wartości i emocji, a dosłownie po zakamarkach fantasmagorycznie oświetlonego leśnickiego parku, gdzie rozgrywały się poszczególne epizody spektaklu.