W miniony weekend wolontariusze oraz podopieczni Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta we Wrocławiu odwiedzili dwie duże wrocławskie nekropolie – w sobotę Cmentarz Osobowicki, a w niedzielę Cmentarz Kiełczowski. Ochotnicy dowiedzieli się o wszystkim głównie za sprawą facebookowego fanpage'a akcji.
Zapalenie świeczek na opuszczonych grobach poprzedziły gruntowne prace porządkowe. Grabiono liście, czyszczono mogiły, naprawiano krzyże i tabliczki, przywracając w ten sposób pamięć o zmarłych. Pracę rozpoczynano codziennie o godzinie 10:30, a kończono wraz z zachodem Słońca.
Wspólnymi siłami wolontariusze uporządkowali groby osób pochowanych przez opiekę społeczną oraz groby żołnierzy Armii Krajowej. Dzięki podopiecznym Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta postawiono lub naprawiono ponad 80 krzyży. Akcję aktywnie wspierali także właściciele Zakładu Pogrzebowego Styks, którzy nie tylko uczestniczyli w porządkowaniu, ale też ufundowali dla „Zapal Świeczkę” aż 2000 zniczy i 100 nowych tabliczek.
Uczestnicy liczą na pomoc innych wolontariuszy. Wprawdzie przez dwa dni udało się zrobić bardzo wiele, ale to wciąż zaledwie kropla w morzu potrzeb.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
