Nie wiadomo, kim jest szczęśliwiec. Lotto trzyma to w tajemnicy. - Kupon został wysłany we wtorek o godzinie 14.47 - mówi Arkadiusz Kocerka z kolektury w Carrefourze w centrum handlowym Borek. - Aż trudno mi uwierzyć, że trzymałem go w ręku - dodaje.
Arkadiusz Kocerka nie pamięta, kto nadał kupon. - Ale wydaje mi się, że mógłby to być taki mężczyzna po pięćdziesiątce. Przychodzi do nas regularnie. Zawsze grał systemem: 7 liczb za 21 złotych. To by się zgadzało.
Wczoraj w kolekturze ruch był większy, niż zwykle. Plotki szybko się rozchodzą, więc wrocławianie ruszyli wypełniać kupony, wierząc w szczęście tego miejsca. - Ja nie wierzę, a poza tym w ogóle nie gram w dużego lotka. Wolę multi i nie zmienię przyzwyczajenia - uśmiechał się Edward Łakomiec, emeryt, który też regularnie przychodzi do Carrefoura. Szczęśliwiec z Hallera to szesnasty wrocławianin, który dzięki Lotto został milionerem.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody