Na Widawie stan alarmowy jest ciągle przekroczony o 74 centymetry. Jednak nie ma już zagrożenia, żeby woda zalała Psie Pole czy inne osiedla na północy Wrocławia.
W okolicznych miejscowościach (Kiełczówek, Wilczyce) nadal w kilku miejscach są zalane drogi. Samochody osobowe z trudem nimi przejeżdżają.
Optymistyczne wieści płyną też z powiatu trzebnickiego. - Sytuacja jest opanowana - usłyszeliśmy od Mieczysława Gordzicza z trzebnickiej straży pożarnej. - Dziś będziemy jeszcze uszczelniać wał na dopływie rzeki Orla. Ale zagrożenia już nie ma.
Mimo tego nadal na wysokości Korzeńska jest zamknięta droga krajowa nr 5 z Wrocławia do Poznania. Tak pozostanie do chwili, gdy poziom wody opadnie. Później specjalna komisja stwierdzi, czy trasę można od razu otworzyć. Jeśli woda uszkodziła nawierzchnię, konieczny będzie remont. A ten może potrwać nawet do wiosny.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?