Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Rzeki coraz mniej groźne

MAT
- We Wrocławiu sytuacja jest stabilna, nie ma powodów do zmartwień - zapewnił nas dziś rano Dariusz Wojtysiak, dyżurny wojewódzkiego centrum zarządzania kryzysowego.

Na Widawie stan alarmowy jest ciągle przekroczony o 74 centymetry. Jednak nie ma już zagrożenia, żeby woda zalała Psie Pole czy inne osiedla na północy Wrocławia.

W okolicznych miejscowościach (Kiełczówek, Wilczyce) nadal w kilku miejscach są zalane drogi. Samochody osobowe z trudem nimi przejeżdżają.

Optymistyczne wieści płyną też z powiatu trzebnickiego. - Sytuacja jest opanowana - usłyszeliśmy od Mieczysława Gordzicza z trzebnickiej straży pożarnej. - Dziś będziemy jeszcze uszczelniać wał na dopływie rzeki Orla. Ale zagrożenia już nie ma.

Mimo tego nadal na wysokości Korzeńska jest zamknięta droga krajowa nr 5 z Wrocławia do Poznania. Tak pozostanie do chwili, gdy poziom wody opadnie. Później specjalna komisja stwierdzi, czy trasę można od razu otworzyć. Jeśli woda uszkodziła nawierzchnię, konieczny będzie remont. A ten może potrwać nawet do wiosny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto