Przejście dla pieszych jest tam bowiem tak ulokowane, że auta jadące od Legnickiej idący widzi właściwie w ostatniej chwili. A kierowcy lubią poruszać się tamtędy szybciej. Problemy mogą mieć zwłaszcza osoby starsze.
- Mam często obawy przed wejściem na te pasy - mówi nam pani Stefania, mieszkanka ulicy Głogowskiej. - Zdarza mi się nawet przechodzić w innym miejscu, tam gdzie są światła - dodaje.
Problem zatem istnieje, chociaż niekoniecznie w świadomości magistratu.
- Przed remontem ulicy Zachodniej do WIM trafiało wiele sygnałów dotyczącego przejść dla pieszych przy ul. Zachodniej/Lubińskiej. Wszystkie sygnały zostały przeanalizowane i w czasie remontu wprowadzono zmiany. Zlikwidowane jedno przejście dla pieszych (bliżej zakrętu), zamontowano słupki na chodniku, by parkujące samochody nie zasłaniały widoku (jadącym widoku pieszych, pieszym widoku samochodów), w ciągu pasów stworzono azyl dla przechodzacych - tłumaczy Anna Bytońska z biura prasowego Urzędu Miasta Wrocławia.
- Obecnie, przez kilka lat od remontu, nie mamy żadnych sygnałów od policji czy okolicznych mieszkańców mówiących o tym, że przejście jest niebezpieczne - nadmienia.
Zmian więc na razie nie będzie. Czyżby miasto wolało zaczekać na jakieś potrącenie w tym miejscu?
Film z perspektywy przechodzącego:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?