Dzięki temu funkcjonariusze nie będą już musieli spisywać na miejscu zdarzenia notatek ręcznie. Pozwoli im to zaoszczędzić nie tylko czas, ale także papier. I wiele działań zwyczajnie przyśpieszy.
Na razie program jest testowany. Policjanci sprawdzają na przykład jaka jest różnica czasowa między spisaniem zeznań, a ich podyktowaniem do mikrofonu. Jak podaje "Rzeczpospolita" notkę, którą pisze się w 20 minut, przedyktowana może być w 12!
Innowacyjne rozwiązanie testują policjanci z Wrocławia oraz z czterech innych polskich miast.
Sześć lat pracy nad Systemem Automatycznego Rozpoznawania Mowy kosztowało ok. 5 mln zł. Lwią część tej kwoty wyłożyło Ministerstwo Nauki, resztę dodała Unia Europejska.
Jak podoba Wam się wprowadzenie tego systemu? Czy Waszym zdaniem faktycznie zmniejszy on biurokrację? Zapraszamy do dyskusji na forum!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?