Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Policja nie reaguje na nielegalne wyścigi motocyklistów (LIST)

Grzegorz Kolasiński
fot. Piotr Warczak
Mieszkańcy wrocławskiego Gądowa przywykli już do utrudnień ruchu, spowodowanych częstymi imprezami odbywającymi się na Stadionie Miejskim. Prawdziwą plagą są jednak wyścigi motocyklistów na ulicy Lotniczej. Nielegalne. Policji zdaje się to nie przeszkadzać...

Gądowian od lat nękają głośne ryki silników sportowych ścigaczy. Gdy kruszący się bruk na ulicy Lotniczej zastąpiono doskonale funkcjonującym do dziś asfaltem, motocykliści przenieśli się tam ze swoimi popisami, które wcześniej chętnie prezentowali na Klecińskiej. Oczywistym jest, że policja nie jest w stanie upilnować każdej drogi w mieście, jednakże można by się spodziewać, że po wielu zgłoszeniach i skargach okolicznych mieszkańców zostanie zwiększona ilość lub choć częstotliwość pojawiania się tam patroli.

Przy okazji każdej imprezy na Stadionie Miejskim we Wrocławiu na Lotniczej i Legnickiej stoi znacznie więcej radiowozów. Jest to, oczywiście, godne pochwały. Nie przeszkadza jednak motocyklistom w mijaniu radiowozów podczas jazdy na tylnym kole i przekraczaniu conajmniej dwukrotnie, a nie rzadko trzykrotnie dozwolonej prędkości. Niestety policja w takich przypadkach rzadko podejmuje próby przerwania tych spektakli, trwając na swoich posterunkach. Na pewno niełatwo jest zatrzymać pędzący z prędkością godną torów wyścigowych ścigacz, ale wydawałoby się dobrze widzianym choć podejmowanie prób udaremnienia tych nierozsądnych popisów. Zastanawiające jest także stawianie radiowozu na tyłach stacji benzynowej koło Centrum Handlowego TGG przy ulicy Legnickiej, skąd dość trudno obserwować ruch uliczny. Natomiast patrol obok cmentarza żydowskiego przy Lotniczej, umiejscowiony tam ostatnio w związku z rozgrywanym 11 września na stadionie meczem piłki nożej pomiędzy reprezentacjami Polski i Mołdawii, pozostawiał jednośladowych piratów drogowych samych sobie, najwyraźniej dochodząc do wniosku, że pomimo olbrzymich prędkości nie zagrażają oni ani kierowcom, ani uczestnikom uruchu pieszego.

Należy jednak postawić pytanie: gdzie jest granica? Dochodziło już w tym rejonie niejednokrotnie do wypadków motocyklowych, ale mieszkańców Gądowa wciąż spotkać musi szczęśliwy traf, by ujrzeli w tym rejonie policyjny patrol, gdy na stadionie nic się akurat nie dzieje. Oczywiście cieszą się, że policja tak sumiennie zajmuje się problemem kibiców, wracających z meczów pod wypłwem alkoholu – jest coraz mniej głośnych śpiewów i rozbitych butelek. Jednakże jeśli cała ich uwaga skupiona jest na ochronie Gądowian przed szalikowacami oraz tych właśnie przed nimi samymi, to kto zamierza kontrolować niebezpiecznych i coraz zuchwalej poczynających sobie motocyklistów?

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto