Codziennie przechodzą tamtędy tysiące podróżnych, którzy chcą dojść do autobusów przy ul. Dworcowej lub wyjść z peronów do centrum miasta. Żeby nie ubrudzić sobie butów albo walizki na kółkach, trzeba się porządnie nagimnastykować.
- Brzydko to wygląda i można się pośliznąć - twierdzi Marek Niewiadomski, wrocławianin, który przyszedł wczoraj na dworzec po żonę. 7-letni Kuba, 3-letnia Ola i 17-letni niepełnosprawny Filip na wózku wraz z tatą czekali na pociąg, spacerując w pobliżu dworca. - Zniknęły też urządzenia, dzięki którym można było wózkiem wjechać na peron - zauważa pan Marek.
Za stan chodnika prowadzącego na perony odpowiada PKP Oddział Dworce Kolejowe we Wrocławiu. - Dziękujemy za sygnał w tej sprawie, posprzątamy - zapewnił nas Bartłomiej Sarna, rzecznik wrocławskiego oddziału PKP. Zaznaczył, że kolejarze na bieżąco sprawdzają stan płyt chodnikowych i jeśli się ruszają, wymieniają je. Wyjaśnił, że na czas remontu niepełnosprawni nie mogą skorzystać z wind, ale w dotarciu na peron pomogą im ochroniarze. Można ich znaleźć na dworcu tymczasowym (są ubrani w czarne koszulki) albo zadzwonić na nr tel. 600-492--914.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?