- Przez całą dobę będzie tam można schronić się przed zimnem - mówi Tomasz Neumann, kierownik zespołu ds. osób bezdomnych i uchodźców Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
W mieście jest 400 miejsc, w których bezdomni mogą spędzić noc. - W sezonie zimowym zawsze robimy dostawki i liczba ta wzrasta do około 600 - dodaje Tomasz Neumann.
Noclegownia dla mężczyzn przy ul. Małachowskiego dysponuje 120 łóżkami.
- W zależności od tego, ile jest stopni na dworze, zgłasza się do nas po 220-250 osób - twierdzi Maciej Gudra, kierownik placówki. Nikt nie zostaje odesłany z kwitkiem. - Wyciągnęliśmy z magazynów wojskowe łóżka piętrowe, materace, a jak trzeba będzie, to zrobimy posłania z kołder oraz koców - zapewnia .
W mieście działa 6 jadłodajni. Z danych MOPS-u wynika, że każdego dnia na ciepłą zupę z chlebem przychodzi około 2,2 tysiąca osób. Zimą - 2,5 tysiąca. Pracownicy MOPS-u i straż miejska patrolują działki, piwnice, parki i pustostany.
- Niestety, ze względu na zakaz picia alkoholu w schroniskach i noclegowniach wielu bezdomnych nie chce skorzystać z naszej pomocy - mówi Tomasz Neumann.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?