- Chcemy zapobiec tragedii, do której mogą doprowadzić grupy pijanych osób przebywających w pobliżu sklepu - informuje pan Franciszek, mieszkaniec Nowego Dworu.
- Pijani ludzie śmiecą, zachowują się wulgarnie, grożą i zaczepiają przechodniów - wyjaśnia. Nie sposób przejść z małymi dziećmi - dodaje pan Franciszek.
Mieszkańcy okolicy twierdzą, że patroli: ani policyjnych, ani straży miejskiej, w ogóle tam nie ma.
Tu we Wrocławiu kupisz alkohol - LISTA
Elwira Kordys ze spółdzielni mieszkaniowej "Nowy Dwór" wyjaśnia, że nie są obojętni wobec tej sytuacji.
- Od kwietnia walczymy z jednym właścicielem lokalu, w którym powstał sklep monopolowy, przy ul. Rogowskiej 56a - wyjaśnia Kordys. - Nie wyraziliśmy zgody na tę działalność i poprosiliśmy o eks-misję. Właściciel lokalu tego nie zrobił, a sprawa na dniach trafi do sądu - informuje Kordys.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?