Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Kłopotliwa rekrutacja na studia magisterskie

Redakcja
Studenci Uniwersytetu Wrocławskiego poznają wyniki rekrutacji dopiero tydzień przed rozpoczęciem roku akademickiego.

Dopiero 24 września kandydaci na studia II stopnia na Uniwersytecie Wrocławskim, dowiedzą się, czy zostali przyjęci.

- Harmonogram rekrutacji jest ustalany centralnie. Kierowaliśmy się sugestiami z wydziałów - tłumaczy Małgorzata Gregier-Głowacka z Działu Nauczania Uniwersytetu Wrocławskiego.

Tak późną datę ogłoszenia wyników tłumaczą dobrem studentów.

- We wrześniu broni się jeszcze wielu studentów. Chcemy im dać również szansę - mówi Gregier-Głowacka. - Było to praktykowane w zeszłym roku i nie mieliśmy ani żadnych problemów z wyrobieniem indeksów i legitymacji, ani żadnych skarg ze strony studentów - twierdzi.

By móc starać się przyjęcie na studia magisterskie, należy obronić się nie później niż 19 września. Jeżeli student się spóźni choćby o jeden dzień, będzie musiał powtórzyć rok. O magisterce nie ma mowy.

uniwersytet wrocławski

Na Uniwersytecie Wrocławskim listy przyjętych pojawią się dopiero 24 września


Anna Dobrakowska, absolwentka I stopnia socjologii, która chciałaby kontynuować studia na tym samym kierunku, uważa, że tak późny termin ogłoszenia listy przyjętych to zły pomysł.

- Skoro nie wiem, czy dostałam się na studia na Uniwersytecie, to nie wiem również, czy starać się o przyjęcie na inny kierunek lub inną uczelnię - mówi. - Jeśli nie zostałabym przyjęta na socjologię, to nawet, gdyby udało mi się np. dostać na inną uczelnię, będzie mi trudno znaleźć mieszknie - tłumaczy Dobrakowska.

Zupełnie odmiennego zdania jest Olga Bierut, która stara się o przyjęcie na politologię i filologię rosyjską.

- Często jest przecież więcej miejsc niż chętnych - mówi. - Tak wiele osób broni się jeszcze we wrześniu. Moim zdaniem to bardziej akt troski o studentów,a nie jakaś szkoda - dodaje Olga.

Na większości kierunków studenci, którzy starają się o miejsce na studiach magisterskich, są objęci identyczną procedurą, bez względu na uczelnię, na której ukończyli licencjat.

- Wszystko zależy od wydziału. Na niektórych kierunkach jest zastrzeżenie, że w pierwszej kolejności będą przyjmowania studenci Uniwersytetu, a pozostałe miejsca zostaną przyznane osobom spoza uczelni lub kierunku. Są to zazwyczaj kierunki najbardziej oblegane - wyjaśnia Małgorzata Gregier-Głowacka.

Jak inforumuje Gregier-Głowacka, takie same szanse na przyjęcie mają wszyscy studenci np. na europeistyce, socjologii czy politologii, gdzie każdy kandydat musi przystąpić do testu kompetencyjnego, a w przypadku socjologii również odbyć rozmowę kwalifikacyjną.

Na pozostałych uczelniach procedura rekrutacyjna została zakończona lub zakończy się na początku września.

Zupełnie inną formę rekrutacji na studia magisterskie prowadzi Uniwersytet Ekonomiczy, który rezerwuje miejsca dla swoich studentów, którzy chcą konytnuować naukę na tym samym kierunku. Warunkiem przyjęcia jest dobra średnia.

- Nasz senat ogłosił zasadę, że rezerwujemy 75 proc. dostępnych miejsc dla osób, które uzyskały dobre wyniki w nauce - mówi Katarzyna Łukaszewska z Działu Nauczania Uniwersytetu Ekonomicznego.

Uczelnia zakończyła rekrutację w lipcu, jednak nie wypełniono wszystkich wolnych miejsc, dlatego procedura została przedłużona do 8 września.

- W lipcu przeprowadziliśmy testy kwalifikacyjne, do których przystąpili studenci z innych uczelni, osoby, których średnia nie pozwoliła na przyjęcie ich w ramach 75 proc. gwarantowanych miejsc oraz studenci, którzy chcieli zmienić kierunek studiów - tłumaczy Katarzyna Łukaszewska.

Ci, którzy testy kompetencyjne napisali zadowalająco mją czas, żeby składać dokumenty aż do 29 września. Ten termin uczelnia tłumaczy faktem, że są jeszcze i tacy, którzy pomimo zdania testu, nie przystąpili jeszcze do obrony.


Czytaj też:
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto