Hanna Gucwińska trafiła do wrocławskiego szpitala ponad dwa miesiące temu (13 grudnia 2021 roku), kilka dni po śmierci swojego męża Antoniego Gucwińskiego, który odszedł 8 grudnia 2021 roku.
Pani Hanna trafiła z zapaleniem płuc i koronawirusem na oddział covidowy szpitala przy ul. Koszarowej we Wrocławiu.
Po wyleczeniu z koronawirusa gwiazda TV została przeniesiona na oddział intensywnej terapii. Przebywała na nim do dnia pogrzebu swojego męża - Antoniego, 7 stycznia tego roku. Później wracała do zdrowia na zwykłym oddziale wewnętrznym.
14 lutego została wypisana do domu - stan jej zdrowia jest na tyle dobry, że może kontynuować leczenie i rehabilitację w zaciszu domowym, w swojej willi na wrocławskim Biskupinie.
- Hanna potrzebuje teraz przede wszystkim spokoju, żeby wrócić do pełni sił. Prosimy, żeby jej nie nachodzić, nie wydzwaniać do niej. Teraz najważniejszy jest dla niej spokój - mówią przyjaciele Hanny Gucwińskiej.
Hanna Gucwińska jest pod bardzo dobrą opieką, ma codzienną rehabilitację.
- Mamy nadzieję, że wkrótce wróci do pełni sił - dodają przyjaciele gwiazdy TV.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
