Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Do dziury trzeba z głową, miasto łata ulice

Jerzy Wójcik
ZDiUM twierdzi, że nie zamyka się na nowości. Chcą przetestować nowe masy do łatania
ZDiUM twierdzi, że nie zamyka się na nowości. Chcą przetestować nowe masy do łatania Michał Pawlik
Łatać taniej i byle jak, czy drożej i na dłużej? Wrocław rozważa, jak walczyć z wyrwami

Za oknami coraz cieplej, wrocławscy drogowcy znów ruszają do łatania dziur w ulicach. Kierowcy się cieszą, bo wyrw w miejskich jezdniach nie brakuje. Jednak część osób zastanawia się, czy nasze miasto robi to skutecznie.

We Wrocławiu, gdy mamy ujemne temperatury, firmy prowadzą tylko doraźne łatanie największych dziur, co rozwiązuje problem na kilka tygodni. Dopiero gdy temperatura przekracza plus 5 stopni Celsjusza, drogowcy mogą łatać solidniej, tak zwaną metodą "na ciepło". W przypadku dziury o głębokości ok. 5 cm i rozmiarach metr na metr to pierwsze łatanie kosztuje ok. 70 zł, a drugie - 100 zł. W przypadku tych najbardziej dokuczliwych dziur często kończy się na tym, że trzeba łatać podwójnie i sumować tę kwotę.

Czy nie da się taniej? - Oczywiście, że się da - przekonują producenci nowoczesnych mieszanek na licencji angielskiej. Można nimi łatać dziury na zimno w temperaturach od -40 do +60 stopni. Co prawda łatanie dziur taką technologią jest o około 30 proc. droższe, ale łata wytrzymuje nawet kilka lat. Masę asfaltową o nazwie IRR wysyłają z Wrocławia m.in. do Warszawy. Tylko w tym roku w stolicy wykorzystano do łatania dziur kilkadziesiąt ton tego materiału.

- I jesteśmy zadowoleni - przyznaje Marcin Zieliński z Zakładu Remontów i Konserwacji Dróg, który dba o ulice w Warszawie. Tamtejsi drogowcy tłumaczą jednak, że trzeba na nią wyłożyć więcej gotówki. Dlatego łączą tradycyjną metodę łatania na gorąco z naprawą masą IRR. Czy podobnie nie można zrobić we Wrocławiu?

U nas urząd miejski łatanie zleca prywatnym firmom w drodze przetargu.
- Wygrywa ta, która zaoferuje najniższą cenę - tłumaczy Adam Serdeczny, prezes firmy drogowej Bickhardt Bau. - Wiadomo, że niska cena zwykle nie idzie w parze z jakością wykonywanych prac - dodaje.

Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta przekonuje jednak, że Wrocław stawia coraz większe wymagania. - Już teraz wymagamy 2-letniej gwarancji na łatę - wyjaśnia. - Jesteśmy też otwarci na nowości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto