Aktualizacja 26 marca
Biegli orzekli, że przyczyną śmierci dziewięciomiesięcznego chłopczyka była tzw. śmierć łóżeczkowa. Nie wiadomo jeszcze, czy opiekunce, która zajmowała się dzieckiem zostaną przedstawione zarzuty.
Żłobek prowadzony jest przez 28-latkę i mieści się w jednym z mieszkań. Żłobek nie został wpisany na listę placówek dziecięcych we wrocławskim magistracie. W takim wypadku kobieta prowadząca "miniżłobek" jest nianią.
Portret pamięciowy niedoszłego gwałciciela z Grabiszynku. Policja szuka podejrzanego o napaść
Rodzice przyprowadzili do żłobka całkowicie zdrowego chłopca. Jednak o godzinie 15. gdy przyszli go odbierać, dziecko już nie żyło. Według pierwszej diagnozy lekarza śmierć nastąpiła w trakcie snu, ale dokładne przyczyny zostaną podane po przeprowadzeniu sekcji zwłok.
28-latka jest nianią od dziewięciu lat, a studia ukończyła na wrocławskim AWF. Kobieta przyznaje, że nie popełniła żadnego błędu. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa Wrocław Krzyki-Zachód.
Zobacz informacje o wypadku w Głuchowie na A1
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?