Jak tłumaczą pracownicy wrocławskiego zoo, wykrycie płci u tych zwierząt nie jest wcale takie proste.
Kilka lat temu do Wrocławia sprowadzono parę mrówników z Tanzanii, żeby mogły rozmnażać się w naszym zoo. Był jednak problem. Zwierzęta się zaprzyjaźniły, ale nic poza tym. Minęło kilka lat, a potomka nie było. Czyżby panu mrównikowi się odwidziało? Nie, to nie to...
Sprawa jest bardziej prozaiczna. Samica okazała się po prostu samcem. I na nic zdały się wszystkie wysiłki pracowników wrocławskiego zoo.
Zobacz galerię zdjęć mrówników
Jak odkryto, że pani mrównik to jednak samiec? Wszystko dzięki pomocy kolegów z zoo we Frankfurcie, Pradze i Gyor. Dopiero w toku badań genetycznych stało się jasne, że samica jest jednak samcem. Na szczęście koordynator gatunku znalazł już dla naszego mrównika odpowiednią partnerkę w zoo Faunia w Madrycie. W Hiszpanii mieli zresztą podobny problem z rozróżnieniem płci. Wkrótce jedna z tamtejszych samic przyjedzie do Wrocławia, a jeden z naszych mrówników zostanie odesłany do Hiszpanii.
Zobacz też: We wrocławskim zoo więcej reniferów i lemurów
Zobacz inne materiały na MMWroclaw.pl | |||
Woodstock 2013 | Noc Muzeów 2013 | Juwenalia 2013 | Miss Wrocławia 2013 |
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?